W porządku, panie i panowie, oto kolejna runda wyjaśniająca, dlaczego odejście Henry’ego Cavilla z Wiedźmina było rzeczywiście dobrą decyzją i stratą dla Netflix. Kiedy Dwayne Johnson poprosił aktora o zagranie roli Supermana w filmie DCU Czarny Adam, Cavill od razu opuścił serię Wiedźmin.

Fani myśleli, że aktor Człowieka ze stali ma wiele na głowie w DCU i dlatego musiał odejść. Jednak po jego odejściu z DCU okazało się, że Cavill miał konflikt z showrunnerką Wiedźmina Lauren S. Hissrich z powodu różnic twórczych. Tak jak obawiał się Cavill, sezon 3 Wiedźmina znacznie odbiega od powieści źródłowych, co dokładnie nie spodobało się fanom i aktorowi Enoli Holmesowi.

Henry Cavill jako Geralt z Rivii w Wiedźminie.

Strach Henry’ego Cavilla spełnił się w 3. sezonie „Wiedźmina”

Jak przepowiedział aktor „Człowieka z U.N.C.L.E”, ludzie i Henry Cavill obawiają się, że 3. sezon „Wiedźmina” nie będzie tym, czego chcemy. Odbiegając już znacznie od oryginalnych powieści Andrzeja Sapkowskiego, teraz potwierdzono, że nadchodzące sezony będą coraz bardziej odbiegać od materiału źródłowego.

Henry Cavill za kulisami Wiedźmina.

Przeczytaj także: „Amazon musi zarobić trochę na swojej inwestycji”: seria Warhammer 40K Henry’ego Cavilla w obliczu wiedźmińskiego losu, Amazon może nie być zainteresowany poszanowaniem materiałów źródłowych, takich jak Netflix

Kiedy napięcie było wysokie, Cavill twierdził, że showrunnerka serialu, Lauren S. Hissrich, nie miała szacunku dla oryginalnych powieści, ponieważ przekręcała historię, jak uważała za stosowne. Zostało to dodatkowo potwierdzone, gdy nadzorca efektów wizualnych Wiedźmina usiadł do rozmowy z Screenrantem. Stwierdzając, że mają do wykonania bardzo duże zadanie, kierownik VFX, Sebastian Francoeur, i producent Graeme Marshall wymknęli się, że pracują nad rzeczami, których „nigdy wcześniej nie słyszano ani nie widziano w wiedzy o Wiedźminie”

„Nie sądzę, żeby to było coś, co ktokolwiek wcześniej czytał lub widział w świecie Wiedźmina, więc myślę, że to będzie ekscytujące”

To jednak nie wszystko, ponieważ producent Wiedźmina próbował obronić swoją decyzję, porównując serial Netflixa z serialem HBO The Last of Us.

Sugerowane: Henry Cavill naśladował Batmana Bena Afflecka w prawdziwym życiu, podwinął rękawy, by ratować ofiary trzęsienia ziemi, po cichu przekazując 1 milion dolarów

Wiedźmin Henry’ego Cavilla Porównywany do The Last of Us

Henry Cavill i Anya Chalotra w Wiedźminie.

Powiązane: Przed przejściem na Marvela Ayelet Zurer, współgwiazda Henry’ego Cavilla z Człowiekiem ze stali, był pod wrażeniem wizji Zacka Snydera: „To nie był zielony ekran. To było prawdziwe”

Ponieważ obie docenione przez krytyków serie są oparte na grach, porównanie między nimi było nieuniknione. Producent Wiedźmina bronił odstępstwa od serii, twierdząc, że ma dużą swobodę twórczą, aby próbować eksplorować różne historie,

„To różni się od oglądania serialu takiego jak The Last of Us, w którym pierwszy odcinek jest początkiem gry wideo. Mając to na uwadze, myślę, że istnieje duża swoboda twórcza, aby pozostać podobnymi i wiernymi niektórym częściom, a także umożliwić im eksplorację innych części”.

Ogłoszono, że będzie to ostatni sezon, w którym Henry Cavill wcieli się w rolę Geralta z Rivii w Wiedźminie. Liam Hemsworth będzie nowym głównym następcą Cavilla począwszy od sezonu 4.

Sezon 1 i 2 Wiedźmina są obecnie dostępne w serwisie Netflix.

Źródło: Screenrant