Samuel L. Jackson jest gotowy do ponownego wcielenia się w rolę Nicka Fury’ego w nadchodzącej serii Marvela Secret Invasion. I chociaż Jackson jest niezwykle podekscytowany powrotem do serii po kilku latach, jest więcej powodów do świętowania.

Jednym z nich jest oczywiście to, że seria ma koncentrować się wokół bardzo interesującego, a jednocześnie tajemniczego byłego agenta S.H.I.E.L.D. reżyser.

Samuel L. Jackson jako Jules Winnfield w Pulp Fiction

Jednak innym jest tworzenie historii Samuel L. Jackson niedawno dołączył do bardzo ekskluzywnego klubu artystów Marvela, który miał szczęście być uznany za producenta wykonawczego do własnych solowych projektów.

W związku z tym okazuje się, że jest to dobry rok dla aktora Pulp Fiction i wydaje się podekscytowany obserwowaniem, jak jego wysiłki przynoszą owoce, gdy serial zostanie wyemitowany.

Co ciekawe, jest to jednak coś, co wyróżnia legendę, ponieważ wielu jego kolegów z branży nie może znieść oglądania własnych filmów. I Samuel L. Jackson ma coś do powiedzenia na ten temat.

Przeczytaj także: „Przykro mi z powodu tych wszystkich ludzi, którzy kwestionowali moją uczciwość”: Samuel L. Jackson zaskoczył Hollywood, prosząc o rolę w „Snakes on the Plane”

Samuel L. Jackson chce, aby aktorzy tacy jak Emma Stone i Johnny Depp odeszli z branży

Wielu aktorów twierdziło, że że nie mogą znieść oglądania własnych filmów. Są tacy, którzy od samego początku mieli problem z oglądaniem siebie na ekranie, dla innych konkretny projekt kazał im przysiąc, że nigdy więcej nie obejrzą swoich filmów.

Jednakże przyczyna tego okazuje się być dość podobna dla nich wszystkich, ponieważ twierdzą, że staliby się wobec siebie ostro krytyczni, co prowadziłoby do spirali za każdym razem, gdy musieliby tego doświadczyć.

> Johnny Depp w Piraci z Karaibów: Zemsta Zemsta

Chociaż lista jest pełna aktorów wszelkiego kalibru, dwa z najbardziej znanych nazwisk na liście to Johnny Depp i Emma Stone. Na przykład w przypadku Deppa przyznał, że nigdy nie oglądał jego filmów, ponieważ wydaje mu się, że wraca do przeszłości.

Kiedy kończy filmowanie, odchodzi od tego konkretnego projektu, z całego serca gotowy, aby przejść dalej. Ponieważ oglądanie końcowego produktu zawsze sprawia, że ​​czuje się niepewnie co do swojego występu, jego praca zawsze polega na tym, by doświadczał tego procesu.

Podczas seansu jego nominowanego do Oscara filmu Piraci z Karaibów wydarzył się jeden ciekawy incydent, kiedy wybiegł z kina zupełnie nie mogąc przez to przejść.

Podobnie w przypadku Emmy Stone, zdobywczyni Oscara może nie doświadczyć tak ostrej reakcji jak Depp, ale z pewnością jej nie docenia.

Emma Stone w Easy A

Claiming jak nigdy nie oglądała jednego ze swoich najbardziej kultowych filmów, Easy A, The Amazing Spider-Man gwiazda ujawniła, że ​​poszła na pokaz swoich filmów do przyjaciół i rodziny, ale musiała wyjść, ponieważ nie mogła tego znieść.

Jej powód był prosty: „Kto chce oglądać się tak długo?” Jednak aktor Marvela, Samuel L. Jackson, wydaje się mieć inne zdanie, ponieważ uważa te twierdzenia za śmieszne. W wywiadzie na ten temat stwierdził:

„Ludzie mówią:„ Nie mogę znieść oglądania siebie na ekranie ”. Cóż, znajdź inną pracę! Oczekujesz, że ludzie zapłacą 12 lub 15 dolarów, aby cię zobaczyć, a ty nie chcesz tego zobaczyć? Nie sądzę.”

Prawdą jest, że nigdy nie miał problemów z oglądaniem siebie na dużym ekranie i nie uważa, aby inni też mieli. Dla niego wydaje się to niemal brakiem szacunku zarówno dla publiczności, jak i rzemiosła.

Przeczytaj także: „Byłem drugim wyborem i nadal mnie to nie obchodziło”: Samuel L. Jackson nie dał nic gorszego Kurwa, nawet jeśli film MonsterVerse o wartości 566 milionów dolarów widział go jako ostatnią deskę ratunku

Samuel L. Jackson lubi oglądać siebie na ekranie

Jak wspomniano, Samuel L. Jackson absolutnie uwielbia oglądać siebie na ekranie od czasów teatru w Nowym Jorku. Powód tego wydaje mu się prosty. Wyjaśnił:

„Chcę wyjść z kina i powiedzieć:„ To było niesamowite! To było świetne! Ahh!” Dlatego ludzie chodzą do kina, a ja chcę być tego częścią”.

Samuel L. Jackson jako Nick Fury

W rezultacie wraca nawet do oglądania filmu filmy z jego młodości, jak twierdził, gdy zapytano go o to, czy czuł się dziwnie, oglądając swoje cyfrowo odmłodzone ja w Kapitanie Ameryce w wywiadzie wcześniej. Zauważył:

„Cały czas oglądam moje stare filmy, więc nie. Jeśli przeglądam kanały i jest coś mojego starego, co mi się podoba, oglądam to. Więc widzę tę twarz.”

A więc według Samuela L. Jacksona była to dla niego doskonała okazja. Aktor, który lubi i dobrze się bawi nie tylko występując, ale także oglądając swoje występy, będzie tak podekscytowany nadchodzącą serią Marvela o wysokiej intensywności, że nie ma się nad czym zastanawiać. Na szczęście jego fani również czekają z zapartym tchem na rozpoczęcie przygody w przyszłym miesiącu.

Secret Invasion pojawi się na Disney+ 21 czerwca 2023 r. 

Przeczytaj także: „Die Hard zmieni twoje życie”: Bruce Willis desperacko poszukiwał Samuela L. Jacksona w jego franczyzie o wartości 1,4 miliarda dolarów po obejrzeniu „Pulp Fiction”

Źródło: Showbiz CheatSheet