Arnold Schwarzenegger, odkąd dowiedział się, czym jest supergwiazda, chciał nią zostać. I właśnie to zrobił, kładąc podwaliny pod przełomową karierę aktorską, będąc kulturystą. Dlatego spotkał swój pierwszy hit, który odniósł sukces komercyjny, w postaci Conana Barbarzyńcy, zaledwie dwa lata po przejściu na emeryturę. W przypadku Austrian Oak sytuacja potoczyła się już tylko w górę, po drodze doszło do kilku turbulencji: susza odnoszących sukcesy filmów, z którą musiał się zmierzyć na początku lat 200.. W morzu zapominalskich filmów, które się ukazały, The Last Stand, mimo że okazał się klapą, wyróżniał się.

Ciąg dalszy artykułu pod tą reklamą

After box-biurowych niewypałów, takich jak The 6th Day, Collateral Damage i Terminator 3, emerytowany kulturysta włożył całe serce i duszę w The Last Stand. I chociaż w 2013 roku nie powiodło się, dziesięć lat później znalazło się w pierwszej dziesiątce Netflix.

Dlaczego Arnoldowi Schwarzeneggerowi nie udało się powrócić z The Last Stand?

Ciąg dalszy artykułu pod tą reklamą

Jednym z wielu powodów, dla których wiwatowano na rzecz przejścia Arnolda Schwarzeneggera do polityki, był fakt, że jego filmy nie odnosiły sukcesów mieć wpływ, jaki mieli kiedyś. A Kim Jee Won, którego celem było nakręcenie przyjemnego thrillera, powierzono zadanie nie tylko nakręcenia dobrego filmu, ale także dopilnowania, by był to wielki powrót Arnolda Schwarzeneggera.

Jednakże , akcja filmu osadzona jest wokół szeryfa z małego miasteczka, a fani bohatera akcji nie spodziewali się niczego innego, jak tylko tego, że jedzie na rowerze w powietrzu. Dlatego film, który miał pobić rekordy, przyniósł tylko 48,3 miliona dolarów, mimo że jego budżet wynosił 45 milionów dolarów.

Mimo całej rozmowy o jego słabych wynikach kasowych, ci, którzy faktycznie dali film szansę pozostali całkiem zadowoleni. I tak Arnold Schwarzenegger, który prawdopodobnie nigdy nie spotkał się ze słowem „niedoceniany”, zaznaczył swój pierwszy niedoceniany występ.

Jednak dziś nawet „Ostatni bastion” nie może ostać się w pasmo niedocenianych filmów, ponieważ staje się jednym z najwyżej ocenianych filmów w serwisie Netflix.

Jaka jest fabuła nowego wpisu z pierwszej dziesiątki Netflix?

Ciąg dalszy artykułu pod tą reklamą

Napisany przez Andrew Knauera film ufa szeryfowi Rayowi Owensowi jako Arnoldowi Schwarzeneggerowi, który pokieruje jego fabułą podczas przeprowadzki do Arizony. Nieznany mu sławny baron narkotykowy ucieka z więzienia i udaje się pod jurysdykcję Owensa zmodyfikowanym Chevroletem.

Dopiero wtedy, gdy szeryf dowiaduje się, że miejscowy mleczarz został zamordowani, że ścigają lorda narkotykowego i jego ludzi, gdy próbują przekroczyć granicę amerykańsko-meksykańską. Nie tylko Austrian Oak, ale w filmie występują inni utalentowani członkowie obsady, tacy jak Johnny Knoxville, Jamie Alexander i Forest Whitaker.

Ciąg dalszy artykułu pod tą reklamą

Czy będziesz oglądać Ostatni bastion w serwisie Netflix? Daj nam znać w komentarzach poniżej.