Gwiezdne wojny, pierwsza część wydana w 1977 roku, stała się jedną z najbardziej wpływowych serii w popkulturze i ludziach. Kathleen Kennedy, prezes Lucasfilm, jest świadoma skutków, jakie franczyza wywiera na ludzi i ich szalonych reakcji (dobrych i złych).
Martwi się, że franczyza może stać się zbyt ogólna z oczywistymi fabułami i przewidywalnością, Kennedy zapewniła, że zrobi wszystko, co w jej mocy, aby franczyza spełniła oczekiwania ludzi.
Kathleen Kennedy jest prezesem Lucasfilm.
Kathleen Kennedy ma nadzieję, że Gwiezdne wojny sprostają oczekiwaniom ludzi
Ponieważ nadchodząca seria Ahsoka zwróci uwagę fanów Gwiezdnych wojen, szum wokół serii znów ożył. Przy wielu spin-offach, filmach, programach animowanych i serialach, jak sama nazwa wskazuje, trudno jest oczywiście sprawić, by historie były bardziej żywe i nieliniowe niż poprzednie.
Star Wars: The Rise of the Skywalker.
Przeczytaj także: „Chcemy to chronić”: film Gwiezdne wojny Taiki Waititi wciąż się dzieje potwierdza Kathleen Kennedy, pomimo rażącego lekceważenia przez reżysera materiału źródłowego, który zmasakrował Thor 4
To jest dokładnie tym, co Kathleen Kennedy myśli, że franczyza powinna stać się bardziej wyrazista w przyszłości i nie powinna być zbyt ogólna. Mówiąc o nowej generacji Gwiezdnych Wojen, bardziej dostosowanej do obecnej generacji, Kennedy rozmawiał z Alexem Stedmanem z IGN podczas obchodów Star Wars Celebration 2023.
Kiedy Alex Stedman zapytał ją, czy jest jakaś nadzieja dla obecnego trendu Gwiezdne wojny, które właśnie ogłosiła, Kathleen Kennedy odpowiedziała optymistyczną odpowiedzią, która uszczęśliwiłaby fanów Gwiezdnych wojen.
„Tak jak powiedziałem, myślę, że jakość jest zawsze wszystkim. Chcemy opowiadać rezonujące historie, które naprawdę mówią o tym, czym są Gwiezdne Wojny. Naprawdę tego nie chcę i nikt z nas nie chce, żeby stało się jak wszystko inne” – zakończyła. „Chcemy, aby było to coś, co nadal spełnia oczekiwania fanów. I to jest najważniejsze dla nas wszystkich”
Powyższe stwierdzenia zostały wypowiedziane w odniesieniu do jakości obecnej serii Gwiezdnych Wojen, na którą ludzie reagują negatywnie. Jedyną nadzieją, jaką obecnie mają fani, jest rozreklamowany serial aktorski Ahsoka.
Sugerowane: 3 nowe filmy z Gwiezdnych Wojen podobno ogłoszone podczas Star Wars Celebration Event jako Kathleen Kennedy walczy o utrzymanie stanowiska prezesa Lucasfilm
Kathleen Kennedy reaguje na trylogię „Gwiezdne wojny” Riana Johnsona
Kathleen Kennedy i Rian Johnson.
Powiązane: „Czy publiczność kiedykolwiek mi wybaczy?”: Rian Johnson twierdzi, że Knives Out 2 prawie został ostatnim Jedi za straszny trop
Rian Johnson, będąc reżyser cieszący się wielkim uznaniem w ramach serii Knives Out , miał ciężki okres z wyreżyserowaną trylogią Gwiezdnych wojen. Filmy obejmowały „Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi” (2017) i dwa inne rzekome projekty, które miały się wydarzyć.
Negatywna reakcja na Ostatniego Jedi była jednak tak zła, że zapowiadana trylogia nie doszła do skutku. Kathleen Kennedy zareagowała na ten efekt i stwierdziła, że Johnson jest obecnie zajęty innymi projektami.
„Rian i ja cały czas rozmawiamy. Jest niewiarygodnie zajęty. Więc w tej chwili nie jesteśmy aktywnie zaangażowani w nic, ponieważ on kręci kolejny film z serii „Szklana cebula”, a potem Bóg wie co jeszcze. Ale on naprawdę chce wrócić do przestrzeni. To duże zaangażowanie czasowe, więc to naprawdę zależy od niego”.
W związku z nadchodzącą serią z Rosario Dawson i Davidem Tennantem w rolach głównych, seria nie ma obecnie daty premiery, ponieważ biorą swoje słodkie czas przedkłada jakość nad ilość.
Źródło: Powiązanie z komiksami