Jimmy Kimmel nie poszedł na żarty z Willem Smithem podczas tegorocznych Oscarów; jednak producent wykonawczy wydarzenia ujawnił, że „twardsze” żarty zostały wycięte z ostatecznego scenariusza.

Kimmel otrzymał monumentalne zadanie poprowadzenia ceremonii 12 marca po zeszłorocznych głośnych wydarzeniach, w tym Smith wtargnął na scenę, by spoliczkować Chrisa Rocka po tym, jak zażartował z żony Smitha, Jady Pinkett Smith.

Od tego czasu Rock otworzył się na temat tego doświadczenia, wydając ognistą komedię specjalną, która zawierała więcej żartów kosztem pary. Producent Oscara, Molly McNearney (która jest także żoną Kimmela), poparła to przedsięwzięcie, stwierdzając, że serial nie zawierał więcej żartów na temat tego zdarzenia, ponieważ nie chcieli kontrolować narracji.

W wywiadzie dla Różnorodność, McNearney powiedział: „Nie chcieliśmy, aby ten rok był oparty na zeszłym roku. Nie jestem w stanie zliczyć, ile dowcipów o Willu Smithie mieliśmy, a potem się ich pozbyliśmy. Uważamy, że udało się to tylko najlepszym w tym pokoju”.

Kontynuowała: „Z pewnością były takie, które poszły trudniej, ale nie sądziliśmy, że to jest nasze miejsce, aby to zrobić. To powinien być Chris Rock, nie my”.

Jednak te wady nie powstrzymały Kimmela przed całkowitym odniesieniem się do incydentu. „Naprawdę spodobał nam się pomysł wyśmiania reakcji na to w zeszłym roku” – powiedział producent Variety. „Myślę, że wszyscy wciąż jesteśmy w szoku po tym, jak to się potoczyło i jak po obejrzeniu tej przemocy wszyscy musieli wysłuchać przemówienia akceptacyjnego”.

Kimmel rozpoczął ceremonię otwarciem monolog, który strzelał do Smitha. Komik żartował, że Akademia ma zespół kryzysowy, aby uniknąć kolejnej kłótni na scenie.

„Wiemy, że to dla Ciebie wyjątkowa noc. Chcemy, żebyś się dobrze bawił. Chcemy, abyś czuł się bezpiecznie. A co najważniejsze, chcemy, żebym czuła się bezpiecznie. Jeśli ktoś w tym teatrze popełni akt przemocy w dowolnym momencie podczas pokazu, zostanie nagrodzony Oscarem dla najlepszego aktora i będzie mógł wygłosić dziewiętnastominutowe przemówienie” – powiedział Kimmel w niedzielę, odnosząc się do zwycięstwa Smitha później w 2022 r. ceremonii.

Kimmel ponownie wspomniał o kontrowersjach w połowie rozdania nagród, mówiąc: „Ten moment w programie sprawia, że ​​trochę brakuje ci klapsów”.

W zeszłym tygodniu , poinformowano, że Smith odszedł z imprezy i uważa, że ​​Rock też musi to zrobić. Źródło twierdziło, że aktor był „zawstydzony i zraniony” żartami w specjalnym programie Rocka na Netflix, Selective Outrage. Po wydarzeniach z ceremonii w 2022 roku Smith został wyrzucony z Oscarów na 10 lat i zrezygnował z zarządu.