Jeśli myślałeś, że zmarzłeś w ten weekend, obejrzyj Arctic, dramat o przetrwaniu z 2018 roku, który jest teraz transmitowany na Netflix. Ponieważ bez względu na to, jak bardzo odczuwałeś wiatr podczas spaceru z psem, nie można go porównać do Madsa Mikkelsena, który utknął na kole podbiegunowym po rozbiciu samolotu.

Arctic, wyreżyserowany przez brazylijskiego filmowca Joe Pennę, jest filmem prawie całkowicie pozbawionym dialogów. Być może dlatego film stał się hitem w serwisie Netflix, który jest przesyłany strumieniowo do wielu widzów nieanglojęzycznych. Ale bez względu na to, jakim językiem mówisz, łatwo zrozumieć przesłankę Arctic: ten człowiek jest osierocony, jest mu bardzo zimno, jest bardzo głodny i stara się nie umrzeć.

To historia, którą każdy może zrozumieć, ale to nie znaczy, że wydarzyła się w prawdziwym życiu. Chociaż mogą istnieć prawdziwe historie pilotów, którzy rozbili się na kole podbiegunowym, nie były one podstawą fikcyjnego filmu Arktyka. Czytaj dalej, aby dowiedzieć się, co zainspirowało film o Arktyce.

Czy film o Arktyce w serwisie Netflix oparty na prawdziwej historii?

Nie. Być może poczujesz ulgę, słysząc, że Arktyka nie jest w żaden sposób oparta na prawdziwej historii prawdziwej osoby, która utknęła w Arktyce. W rzeczywistości brazylijski filmowiec Joe Penna — który wyreżyserował film i napisał scenariusz wspólnie z Ryanem Morrisonem — początkowo wymyślił, że akcja całego filmu rozgrywa się na Marsie, a nie w lodowatej tundrze Ziemi.

„Pierwotnym pomysłem był obraz, który widziałem w Internecie, przedstawiający w połowie terraformowanego Marsa” — powiedział Penna w wywiadzie dla Screenrant. „Przyniosłem to mojemu współautorowi i powiedziałem:„ To interesujące. Opowiedzmy historię z tego świata”.

Penna i Morrison zdecydowali, że chcą opowiedzieć historię o przetrwaniu. „Zaczęliśmy przeglądać różne filmy o przetrwaniu i w końcu znalazłem obraz tego, jak Mars będzie wyglądał pewnego dnia, kiedy zaczniemy sadzić drzewa i tak dalej, i wciąż wyglądał tak wrogo”, powiedział Penna w innym wywiadzie dla Gorąca kukurydza. Penna i Morrison napisali cały scenariusz, którego akcja rozgrywa się na Marsie… a potem pojawił się zwiastun Marsjanina.

„Wysłaliśmy go do naszych agentów i spodobał im się ten film, ale dali nam link do zwiastuna do najnowszego filmu Ridleya Scotta Marsjanin. Więc… powodzenia, próbując to zrobić teraz” – wyjaśnił Penna. „Więc przenieśliśmy go do Arktyki i pomyśleliśmy, że może tam równie dobrze działać”. Dodał: „Przeszło od tego, że nie mógł oddychać, do tego, że był naprawdę zimny. Rdzeń historii, którą chcieliśmy opowiedzieć, pozostał taki sam i może toczyć się wszędzie, w Arktyce lub na pustyni”.

Możesz więc podziękować Ridleyowi Scottowi i Mattowi Damonowi za wysłanie Madsa Mikkelsena do Arktyka zamiast Marsa.

Gdzie kręcono film o Arktyce?

Arktyka była kręcona na Islandii, którą Penna określiła jako „gorszą, niż się spodziewałem, zwłaszcza jako Brazylijczyk!” w tym samym wywiadzie dla The Hot Corn. „Deszcz ze śniegiem, a czasem deszcz – to było najgorsze, ponieważ wtedy byłeś po prostu przemoczony” – powiedział Penna. „Wszystko, co mówi, że jest odporny na warunki atmosferyczne, nie jest. Nie ufaj parkerom, którzy twierdzą, że są odporne na warunki atmosferyczne”.

Następnie powiedział, że to „jedna z najtrudniejszych sesji” w jego karierze. „Nawet gdy mieliśmy idealną okazję, aby sfotografować wszystko, co chcieliśmy”, powiedział Penna, „zawsze trzeba było przesunąć aparat, a następnie sfotografować go ponownie, w przeciwnym razie nadepnie na nieświeży śnieg i będzie to naprawdę bardzo trudne. Jeśli potrzebujesz elementu pierwszego planu, lepiej, aby był to sztuczny kamień lub kamień, który możesz przesunąć, ponieważ właśnie tego będziesz potrzebować”.