Jeden z największych thrillerów roku może być też jednym z najbardziej kontrowersyjnych filmów 2022 roku. W miniony weekend Netflix nieoczekiwanie dodał do swojej biblioteki Where the Crawdads Sing. Jako najlepszy film oglądany obecnie w serwisie Netflix w Stanach Zjednoczonych, tytuł już teraz okazuje się solidną inwestycją dla giganta streamingu. Ale to odrodzenie ujawnia szokującą historię autorki Delii Owens. Przed nami duże spoilery.
Jeśli nie czytałeś książki ani nie widziałeś filmu, Where the Crawdads Sings przedstawia historię fikcyjnej Kyi Clark (Daisy Edgar-Jones). Po porzuceniu przez rodziców i rodzeństwo, Kya jest zmuszona samotnie wychowywać się na bagnach. Ale kiedy zostaje podejrzana o zabójstwo Chase’a Andrewsa (Harris Dickinson), lokalnej gwiazdy sportu, jej spokojne życie eksploduje. Ten jest mniej tajemnicą, a bardziej studium postaci. Gdy Kya staje przed sądem, historia ponuro zagłębia się w jej przeszłość, dwóch mężczyzn, którzy ją kochali i jak udało jej się znaleźć dla siebie miejsce w tym okrutnym świecie. Kya zostaje ostatecznie uniewinniona, głównie dlatego, że zamordowanie Chase’a wymagałoby od niej geniuszu logistycznego. Aby to zrobić, musiałaby wrócić autobusem z Greenville w środku nocy, odciągnąć Chase’a od jego domu, zabrać go na szczyt wieży przeciwpożarowej, zamordować i zatuszować dowody w okolicy. godzinę.
Chyba że właśnie to zrobiła Kya. W ostatnich chwilach filmu, których akcja toczy się dziesiątki lat po procesie, znacznie starszy Tate znajduje stary naszyjnik Chase’a w rzeczach Kyi. Okazuje się, że to ona była mordercą przez cały czas. Ale tak dobrze znała swoje środowisko, że uszło jej to na sucho.
Niepokojącą częścią tego wniosku jest to, że w pewnym stopniu odzwierciedla on prawdziwe pytania dotyczące Delia Owens, autorki Where the Crawdads Sing. Owens i jej były mąż Mark spędzili dwie dekady pracując jako konserwatorzy dzikiej przyrody w Afryce. W 1996 roku w wiadomościach ABC o parze uchwycono materiał filmowy przedstawiający zastrzelenie kłusownika. Prowadzony przez Diane Sawyer segment Turning Point „Deadly Game: The Mark and Delia Owens Story” celowo zamazał twarze strzelca i ofiary. Wkrótce po emisji programu Mark i Delia opuścili Republikę Zambii i nigdy nie wrócili.
Delia Owens nie jest podejrzana o to przestępstwo i nie jest podejrzana o pozbycie się ciała. Zamiast tego uważa się, że syn Marka, Christopher Owens, mógł zabić kłusownika. Ze swojej strony Owens od dawna zaprzecza jej związkowi z tą śmiercią. „Nie byłem zaangażowany”, cel Owens powiedział New York Timesowi w 2019 r.. „Nigdy nie było sprawy, nie było nic”.
Kiedy ten film miał swoją premierę na początku tego roku, przyniosła ze sobą nową falę zainteresowania tą sprawą. Rząd Zambii ujawnił, że ta sprawa jest nadal otwarta i że Delia, Mark i Christopher są nadal poszukiwani na przesłuchanie. Redaktor naczelny i dziennikarz Atlantic, Jeffrey Goldberg, który pierwotnie opisał tę historię, ma napisano obszernie o tej powieści i prawdziwej sprawie. Kot więzienny, który pojawia się w historii — Sunday Justice — ma nawet to samo imię, co mężczyzna, którego Owenowie znali w Zambii.
Do tej pory nie poczyniono żadnych postępów w tej sprawie. Owenowie nadal nie wrócili do Zambii ani nie odpowiedzieli na żadne pytania. Ale to niezwykły, jeśli nie niepokojący łańcuch wydarzeń, gdy kobieta poszukiwana w celu przesłuchania w sprawie nierozwiązanego morderstwa jest teraz autorką bestsellerowej książki o ucieczce z morderstwa.