Dziedzictwo kinowe Tobeya Maguire’a zaczęło się, gdy zagrał w Spider-Man i uczynił go najbardziej tragicznym piękna wersja postaci z komiksu na ekranie. Film, artystyczny na swój sposób, dał nam pierwszy aktorski Zielony Goblin, grany przez szalenie niedocenianego Willema Dafoe, a obaj wrogowie szybko stali się jedną z najbardziej komicznych adaptacji, jakie kiedykolwiek istniały w filmie. Ale sukces, który nastąpił, wraz z ponownym pojawieniem się gwiazd w No Way Home, nie wydaje się wystarczającą pożywką dla Sony, aby jeszcze spieniężyć Spider-Mana 4.

Tobey Maguire

Również przeczytaj: Sony ujawnia ekscytującą nową aktualizację Spider-Mana 4 z Tomem Hollandem i Zendayą, którzy powrócą

Kiedy Tobey Maguire powróci jako Spider-Man?

Tobey Maguire przyniósł nam niezapomniane przeżycie jako Spider-Man, kiedy po raz pierwszy zadebiutował na dużym ekranie jako robot ścienny w 2002 roku. jedna z najlepszych rekonstrukcji ulubionego przez fanów superbohatera. Kolejna trylogia dostarczyła jedne z najbardziej kultowych scen Spider-Mana w historii kina.

Tobey Maguire w Spider-Manie (2002)

Przeczytaj również: Teoria Spider-Mana 4: Morlun zabił Wszyscy Spider-Men of the Multiverse pozostawiając tylko Toma Hollanda, Andrew Garfielda i Tobeya Maguire’a jako jedynych ocalałych

Jednak wraz z końcem Spider-Mana Tobeya Maguire’a przyszło zmartwychwstanie postaci z Wersja Andrew Garfielda. Niemal równie kochany, jeśli nie bardziej przez niektóre frakcje Spider-Mana, ponowne uruchomienie było niezwykłą kontynuacją oryginalnej trylogii, a Niesamowity Spider-Man Garfielda oddał sprawiedliwość dziedzictwu swojego poprzednika, gdy ten ostatni wszedł w kombinezon ze spandexu. Teraz wydaje się, że geneza uniwersum Spider-Mana firmy Sony, która rozpoczęła się wraz z Venomem w 2018 r., doprowadziła do ogromnego ponownego przemyślenia ze strony Sony.

Tom Holland, najnowszy i najmłodszy web-slinger, który wkradł się do głównego nurtu Marvel Cinematic Universe i do naszych serc jednocześnie w końcu zmiażdżyły kilka wielkich rekordów w kasie, gdy Spider-Man: No Way Home przyniósł wielostronne nakładanie się, na które wszyscy czekaliśmy. Sony, chętne do zdrapania tego sukcesu, teraz wydaje się słusznie zainteresowane kontynuacją Spider-Mana; jedyny haczyk — nie będzie to Spider-Man 4 Tobeya Maguire’a.

Występy Spider-Mana Tobeya Maguire’a w No Way Home

Przeczytaj również: Spider-Man 4: film, którego nigdy nie było

Tobey Maguire jest zainteresowany podjęciem działań tam, gdzie Sony się skończyło

Pierwsza trylogia Spider-Mana Sony, nawet ze wszystkimi jej wspaniałymi łukami, które zakończyły się zbyt wcześnie, jak na czyjeś upodobania. I nie jest to tylko opinia fandomu, ponieważ sam prowadzący teraz wyraża zainteresowanie ponownym objęciem płaszcza. Tobey Maguire twierdził, że na pewno byłby gotów na Spider-Mana 4, gdyby został poproszony przez Sony, ale niestety trwająca współpraca tego ostatniego z Disneyem i Marvel Studios stała się przez lata dość lukratywna.

Kultowe trio pojawia się w Spiderze-Man: No Way Home

Przeczytaj też: „Naprawdę mam nadzieję, że Spider-Man 4 to tylko Peter Parker”: fani Marvela domagają się prostej historii Toma Hollanda Petera Parkera po przygodzie No Way Home w Multiverse

Chociaż doniesienia o niespokojnych negocjacjach pojawiały się wiele razy, fandom wpada w szok, gdy tylko plotki o tym, że Tom Holland odszedł z gry, uderzyły w winorośl. Jednak do tej pory raporty nie zostały zrealizowane. Wydaje się, że Marvel posuwa się do przodu z podobno czwartym filmem, który będzie kontynuacją wydarzeń z No Way Home, a Sony wydaje się być zainteresowane Andrew Garfieldem z udziałem The Amazing Spider-Man 3. To, czy Tobey Maguire pasuje do któregokolwiek z tych planów, pozostaje temat tylko spekulacji fandomu.

Spider-Man: No Way Home jest już dostępny do przesyłania strumieniowego na Starz.

Źródło: Twitter