Aktywizm artystyczny i polityczny. Pasują do siebie jak masło orzechowe i galaretka. Lub tuńczyk i Nutella, w zależności od punktu widzenia. Są tacy, którzy uważają, że obowiązkiem artysty jest piętnowanie niesprawiedliwości, podnoszenie na duchu uciśnionych, ostrzeganie przed nadchodzącymi niebezpieczeństwami i zawsze kroczenie ścieżką prawości. Druga strona po prostu chce się bawić i szydzi z rzekomej hipokryzji aktorów i muzyków wypowiadających się przeciwko systemowi, który ich nagradzał. Zamknij się i graj hity, mówią.
Monumentalne: Ellie Goulding z Kew Gardens znajduje brytyjską piosenkarkę zajmującą czołowe miejsca na listach przebojów, opowiadającą się za ochroną środowiska, pomiędzy występami w charakterystycznym londyńskim ogrodzie botanicznym. Obecnie transmitowany na Freevee przez Amazon Prime Video, jest to premierowa odsłona Monumental: An Artists Den Experience, nowej serii muzyki na żywo, w której muzycy występują i opowiadają swoje osobiste historie w wyjątkowych miejscach na całym świecie.
Wyobraź sobie największą szklarnię, jaką kiedykolwiek widziałeś, i posadź ją w parku o powierzchni 500 akrów w południowo-zachodnim Londynie. To Kew Gardens. Jest tak duży, że ma własną policję, The Kew Constabulary, i zawiera „największe i najbardziej różnorodne kolekcje botaniczne i mykologiczne na świecie”, zgodnie z strona internetowa. Ciekawostka: znajduje się również w londyńskiej dzielnicy Richmond upon Thames, siedzibie fikcyjnego klubu piłkarskiego AFC Richmond. Działa synchronizacja, ponieważ wiele nowszych piosenek Gouldinga brzmi tak, jakby były odtwarzane podczas emocjonalnego kulminacji odcinka Teda Lasso.
Goulding opisuje Kew Gardens jako „święte miejsce dla natury” i „coś w rodzaju kościoła dla ekolodzy”. Mówi, że granie tam łączy jej dwie miłości: „naturę i występy”. Podczas wywiadów z brytyjskim prezenterem radiowym i telewizyjnym Romanem Kempem jest pytana, czy pisze swoje piosenki w podobnym środowisku. Mówi, że nie, ale chodzi na długie spacery i że jej noworocznym postanowieniem jest: „Może pisz trochę więcej na świeżym powietrzu”.
Oprócz wcześniejszych hitów, Goulding gra utwory ze swojego nowego albumu, Higher Than Heaven, który ukazał się w kwietniu ubiegłego roku. Mówi, że nowy album to „muzyka post-pandemiczna” i porównuje ją do muzycznego eskapizmu. „Po prostu uwielbiam pisać sprytne popowe piosenki o świetnej formule” — mówi. Podobnie jak Dua Lipa i inne wokalistki z Wielkiej Brytanii, jej muzyka łączy charakterystyczne cechy europejskiego EDM z amerykańskim R&B i brytyjskim popem. Golding ma tendencję do śpiewania na szczycie swojego rejestru z oddechem, który czasami sprawia, że brzmi to tak, jakby właśnie uderzyła balonem wypełnionym helem.
Nakręcony w Kew Gardens Temperate House, Goulding i jej utalentowany zespół wspierający występują w otoczeniu gigantycznych roślin liściastych i krzewów. To wspaniała sceneria i pięknie sfilmowana. Podczas występu Goulding ma na sobie biały kombinezon, który wydaje się być wykonany z mokrej gazy i białe buty z trzycalowymi podeszwami, podobne do tych noszonych przez mieszkańców Mega-City One w serii komiksów Judge Dredd. Później, podczas wywiadu ze starszym oficerem naukowym Kew Gardens, dr Carly Cowell, Goulding ma na sobie sukienkę uszytą tak, by wyglądała jak za duża koszula Winchester, z brązowym plastikowym biustonoszem przyklejonym na zewnątrz.
W lektorze Goulding mówi nam że poza swoim parkiem i ogrodami botanicznymi, Kew Gardens utrzymuje bank ponad dwóch miliardów nasion, „na wszelki wypadek, wiesz, apokalipsa”. Cowell wyjaśnia, w jaki sposób badanie roślin i życia grzybów przynosi korzyści całej ludzkości, czy to poprzez żywność, zastosowanie medyczne, czy też możliwe mechanizmy chroniące przed zmianami klimatycznymi. Potem mówi: „Przyglądamy się teraz również technologii sztucznej inteligencji, aby identyfikować obszary o wysokiej różnorodności biologicznej na całym świecie”. DUH DUH DUH! Chyba nie dostała notatki o sztucznej inteligencji i apokalipsie.
„Kiedy inwestujemy w przyrodę, jest to po prostu zysk dla nas wszystkich” — mówi Goulding. Opowiada, jak podróże otworzyły jej oczy na niebezpieczeństwa związane ze zmianą klimatu, gdy była świadkiem topnienia lodowców na Grenlandii i niszczenia przyrody. „Często ubolewam nad tym, że jestem hipokrytą, a ludzie mówią, no wiesz, „Latasz dookoła świata w pracy, więc jak możesz być ekologiem?” Ale inspiruje mnie to, by iść dalej, kiedy słyszę, że powinienem trzymać się muzyki ”. Poproszona o wymienienie swoich ulubionych ekologów, wymienia Jane Goodall, Sylvię Earle i Gretę Thunberg, o których mówi: „Nadal jest legendarna”.
Chociaż Ellie Goulding jest wzorową autorką tekstów i wykonawcą, jest mniej niż elokwentny rzecznik zmian klimatu i ekologii. Ale wiesz co? Kogo to obchodzi! Jej przesłanie jest zbyt ważne, by martwić się, czy jej styl życia przyczynia się do emisji dwutlenku węgla, czy też jest dobrą mówczynią. Moje własne zadowolenie z siebie wyparowało odwrotnie proporcjonalnie do ilości pomarańczowego dymu zatykającego niebo nad Nowym Jorkiem i utrudniającego oddychanie w wyniku pożarów w Kanadzie. Ziemia płonie. Poza ekranem czekają kolejne katastrofy.
Benjamin H. Smith to nowojorski scenarzysta, producent i muzyk. Obserwuj go na Twitterze:@BHSmithNYC.