John Cena został gwiazdą Hollywood po tym, jak wystąpił w swoim solowym serialu o superbohaterach, Peacemaker. To doświadczenie nie tylko uczyniło go jednym z najpopularniejszych aktorów w branży od tamtego momentu, ale Cena stał się także prawą ręką Jamesa Gunna za jego jednoznaczną miłość, wsparcie i lojalność wobec reżysera.
Wszystko to oczywiście nastąpiło po jego wstąpieniu w świecie WWE do niewiarygodnego statusu sławy. Jednak żadna władza ani popularność nie byłyby w stanie przygotować go na to, co miało stać się jedną z najtrudniejszych i zmieniających życie ról w jego karierze.
John Cena
Przeczytaj także: „Ja’Jestem całkiem popieprzony”: kariera Johna Ceny w WWE pomogła mu stworzyć postać rozjemcy w „The Suicide Squad” Jamesa Gunna
John Cena został doprowadzony do granic możliwości przez Jackie Chana
Podnoszenie ciężarów przez ponad 35 lat nie ma nic wspólnego z ćwiczeniami z Jackie Chanem. Dla Johna Ceny 600-funtowe przysiady są naprawdę łatwiejsze niż poproszenie o kopnięcie w głowę. A zawodowy zapaśnik dał temu wyraz w wywiadzie dla GQ w pre-matematyce swojego solowego serialu HBO Peacemaker.
„Kręciłem film z Jackie Chanem około trzech do czterech lat temu i mniej obchodziło ich, jak silna jestem. Chcieli tylko, żebym kopnął się w głowę, co było niemożliwe. Pojechałem tam trenować z nim przez około trzy miesiące i rozciągali mnie jak toffy. Natychmiast schudłem 20 funtów, co było dla mnie bardzo trudne”.
John Cena i Jackie Chan
Przeczytaj także: John Cena pobił się z aktorem z Gwiezdnych Wojen o lekcje aktorstwa przed Vince’em McMahon interweniował: „Chcesz porozmawiać ze mną na zewnątrz?”
Wymagające fizycznie i wyczerpujące psychicznie doświadczenie z tych miesięcy później odbiło się na Cena. Aktor Suicide Squad wspomina: „Wpadłem nawet w dziwną depresję, ponieważ czułem się, jakbym tracił wszystko, nad czym pracowałem przez 30 lat!” Jednak wynik bycia rozciągniętym jak toffy i wyjścia żywym po drugiej stronie zmienił jego spojrzenie na wiele rzeczy – fizycznie stawiał sobie wyzwanie nie tylko po to, by zyskać mięśnie, ale także upewnić się, że są wystarczająco elastyczni, aby być jednym z nich.
Opinia Johna Ceny na temat zmiany życia na lepsze
Takie doświadczenie ma swoje konsekwencje. W post-matematyce grania u boku Jackie Chana, John Cena miał zmieniającą życie reakcję na swoją strategię treningową – taką, która obejmuje wdrażanie własnej rutyny jogi do swoich sesji, które inaczej były skoncentrowane na wadze. Aktor wspominał po treningu z aktorem Godziny szczytu:
„Zaczynam chodzić wyżej, zaczynam odczuwać mniejszy ból, jestem bardziej elastyczny, a to doświadczenie zmieniło moje życie na wiele sposobów i nauczyło mnie, jak ważne jest upewnienie się, że twoje ciało porusza się prawidłowo. […] Dlatego odnoszę to do jogi: pomogła mi zrównoważyć wiele z tym, co rzuca na ciebie życie”.
John Cena wdraża 30-minutowy program ćwiczeń rozciągających
Przeczytaj także: John Cena wyrwał 6,3 miliarda dolarów franczyzowej roli od gwiazdy Marvela, Dave’a Bautisty
Chociaż wielu zawodowych zapaśników i entuzjastów fitnessu jest znanych z tego, że wykraczają poza fizyczne ograniczenia wrodzonej siły ich ciała, aby osiągnąć imponujące ciała, John Cena idzie o krok dalej i twierdzi, że planuje robić to, co robi nawet w wieku 80 lat. Biorąc pod uwagę, jak włączył trening siłowy i jogę do swojego codziennego stylu życia, wygląda na to, że jego plany są bardziej definitywną możliwością niż naciągane prawdopodobieństwo.
Źródło: GQ