Leonardo DiCaprio i Mark Wahlberg to dwa największe nazwiska w Hollywood, a chwała tego pierwszego jest wspaniała. Obaj zdobyli dużą sławę, a ich talent jest godny podziwu. Obaj nakręcili kilka świetnych filmów, a umysł Wahlberga skupia się na różnych innych dziedzinach, które tylko przyczyniły się do jego sukcesu.

Leonardo DiCaprio

Obaj nakręcili wiele filmów, które osiągnęły szczyty kasowe. Był jednak moment, kiedy żaden z nich nie czuł się dobrze w towarzystwie drugiego. Na początku nie lubili ze sobą pracować. Na szczęście ten spór zakończył się wkrótce po tym, jak udowodnili sobie nawzajem swoją wartość.

Przeczytaj także: Nicolas Cage pokonał Leonarda DiCaprio w dziwacznej wojnie licytacyjnej o 67-milionowego dinozaura mongolskiego Czaszka z gigantyczną ofertą 276 000 $

Leonardo DiCaprio nie chciał pracować z Markiem Wahlbergiem

Zanim Leonardo DiCaprio nakręcił Titanica, aktor pracował z Markiem Wahlbergiem nad filmem „Dzienniki koszykówki”. Film miał również stworzyć zupełnie nową narrację dla Wahlberga, która pokazała go poza jego osobowością jako rapera, a bardziej jako aktora.

Mark Wahlberg i Leonardo DiCaprio

„Leonardo był jak: – Po moim martwym k… ciele. Marky’ego Marka nie będzie w tym pieprzonym filmie. Ponieważ mieliśmy coś-nawet nie zdawałem sobie z tego sprawy, [ale] byłem trochę d-dla niego na charytatywnym meczu koszykówki. Więc pomyślał: „Tego k-a-nie będzie w tym filmie”.

Kiedy ta dwójka została zgrupowana razem do filmu, sprawy nie potoczyły się tak gładko jak jeden wyobrażałbym sobie. Żaden z nich nie lubił drugiego i nie chcieli siebie nawzajem w filmie. Obaj uważali, że DiCaprio można zastąpić, a Wahlberg też nie nadawał się do tej roli. Ponieważ obaj byli nowi w branży, mogli się wiele nauczyć.

Przeczytaj także: „Chciałem tego, ale nie dostałem”: Leonardo DiCaprio Prawie Kariera Matthew McConaugheya zakończyła się kradzieżą głównej roli w filmie wartym 2,2 miliarda dolarów

Leonardo DiCaprio nauczył się podziwiać aktorstwo Marka Wahlberga

Dzienniki koszykówki były filmem, który pojawił się przed karierą Leonarda DiCaprio i Marka Wahlberga poszybował w górę. Jednak ostatecznie stał się ukrytym klejnotem wśród różnych ich chwalebnych projektów. To przesłuchanie Wahlberga sprawiło, że DiCaprio w końcu zaakceptował go w filmie i w końcu połatali wszystko, aby film dobrze się powiódł.

Mark Wahlberg

„Więc przychodzę, robię przesłuchanie i W pewnym sensie patrzę na niego, a on na mnie, a potem kręcimy scenę, a oni mówią: „Hmm, ten pieprzony koleś jest całkiem niezły, prawda”.

Wiele lat później ta dwójka pracowała nawet razem przy Infiltracji. Film odegrał bardzo ważną rolę w życiu Wahlberga, ponieważ zapewnił mu pierwszą nominację do Oscara.

Przeczytaj także: Żądanie Marka Wahlberga odszkodowania w wysokości 900 000 dolarów dla Anne Hathaway zrujnowało jego szansę na Praca w nagrodzonym Oscarem filmie z Jennifer Lawrence

Źródło: Ludzie