Niech ktoś przyniesie gaśnicę! Najwyraźniej Melanie Lynskey i Paul Giamatti mieli wyjątkowo gorącą chemię na planie dramatu z 2011 roku Win Win.
Podczas wywiadu na 92nd Street Y w Nowym Jorku w zeszłym miesiącu Lynskey odpowiedziała na pytanie fanów, z kim chciałaby nakręcić komedię romantyczną.
Gwiazda Yellowjackets ujawniła: „Wiele lat temu nakręciłem film z Paulem Giamattim i kilka scen musiało zostać wyciętych, ponieważ między nami było za dużo chemii”.
Obaj wystąpili razem w filmie wyreżyserowanym i napisany przez Toma McCarthy’ego, w którym Giamatti wcielił się w walczącego prawnika Mike’a Flaherty’ego. Prawnik zgłasza się na ochotnika do zostania opiekunem prawnym starszego mężczyzny z demencją, Leo (Burt Young), aby otrzymywać comiesięczne stypendium. Plan zostaje jednak zniweczony, gdy w sprawę angażuje się rodzina Leo. Wejdź do Lynskey, która gra córkę Leo.
Lynskey nadal mówił, że McCarthy nie pochwala ich chemii. Podczas kręcenia powiedział im: „To nie jest to, czego szukamy w tym momencie”. Następnie pochwaliła reżysera, dodając, że „bardzo mu ufa”.
Żartowała: „Od tamtej pory chciałam zrobić komedię romantyczną z Paulem Giamattim!”
Aktor kontynuował: „W tej chwili myślę tylko o tym, że chcę zrobić komedię. Następna rzecz nie jest komedią. Nie mogę powiedzieć, co to jest, ale to kolejna tragiczna rzecz”.
Ostatnio Lynskey zagrała ciężkie role w serialach telewizyjnych Candy i The Last of Us — w tym ostatnim wystąpiła Meghan O’z Decider Keefe nazywa Lynskey „najbardziej przerażającym potworem do tej pory”. Odgrywa także główną rolę w thrillerze Showtime Yellowjackets.
Następny projekt Lynskey, The Tattooist of Auschwitz, jest obecnie opracowywany w Peacock. Była obsadzony w zeszłym miesiącu obok Jonah Hauer-King i Anny Próchniak.