Nie brakuje kandydatów do roli Jamesa Bonda. Nawet jeśli żaden aktor nie został jeszcze sfinalizowany. Toczy się łeb w łeb między dwoma najbardziej znanymi aktorami w Hollywood. Aktorzy to nikt inny jak Aaron Taylor Johnson i Henry Cavill. Obaj aktorzy mają imponujące CV i wygląda na to, że Johnson może zostawić Cavilla w tyle w tym wyścigu.
Aaron Taylor Johnson doskonali sztukę aktorską od szóstego roku życia. Występował w różnych filmach, ale dokonał przełomu w filmie o nazwie Nowhere Boy. W 2012 roku dołączył do zespołu jako Quicksilver w filmie Avengers: Czas Ultrona, a później wcielił się w rolę Kravena Łowcy.
Kto jest następnym Jamesem Bondem – Henry Cavill czy Aaron Taylor Johnson?
Henry Cavill
Obecnie jest łącznie siedmiu aktorów, którzy na przestrzeni lat wcielili się w rolę słynnego agenta szpiegowskiego. Daniel Craig jest jednym z tych aktorów, ale pożegnał się już z postacią po filmie Nie czas umierać z 2021 roku. Kryteria dla następnego Jamesa Bonda są już znane i tym razem mają bardzo szczegółowe wymagania. Barbara Broccoli, producentka filmów o agencie 007, wspomina, że aktor, który zagra kolejnego Bonda, musi poświęcić się tej roli na 10-12 lat.
Przeczytaj także: James Bond: Henry Cavill z DC przemierza gwiazdy Marvela Aaron Taylor-Johnson, Idris Elba jako 007 Faworyt z przytłaczającymi szansami
Daniel Craig w Nie czas umierać
Ponadto szukają kogoś młodego, w wieku od 20 do 30 lat do tej roli. W tym konkursie Henry Cavill prawdopodobnie został wykluczony, ponieważ w tym roku skończy 40 lat, a twórcy szukają kogoś młodszego. Aaron Taylor Johnson może być idealnym wyborem, ponieważ spełnia wszystkie wymagania do tej roli, ponieważ ma zaledwie 32 lata. Ale każdy aktor, który zostanie wybrany, musi poświęcić dużo czasu filmom i rolom.
Również przeczytaj: Franczyza Jamesa Bonda za 10,1 miliarda dolarów podobno porzuca Aarona Taylora-Johnsona, Henry Cavill wciąż w wyścigu o licencję na zabijanie
Aaron Taylor Johnson odpowiada na plotki o Jamesie Bondzie
Aaron Taylor-Johnson
Jeśli chodzi o filmy i aktorstwa, Aaron Taylor Johnson ma dość imponujące CV od najmłodszych lat. Pracował w kilku dużych filmach, takich jak Bullet Train, Godzilla, Kraven The Hunter, The Kings Man, Tenet, The Illusionist i innych. W wywiadzie dla Vanity Fair Johnson odniósł się do krążących na jego temat plotek o Jamesie Bondzie.
To pochlebne. Możesz mieć coś naprawdę pozytywnego [napisanego o tobie], ale możesz też mieć coś naprawdę negatywnego, co może krążyć. Chcesz po prostu pozostać na swoim pasie, pozostać uziemionym, przebywać z ludźmi, których kochasz i odwzajemniają miłość, i pozostać w tym świecie. Ponieważ w momencie, w którym zaczynasz wierzyć w to, co ludzie o tobie mówią, tracisz pieprzony rozum. Przegrałeś.
Niedawno Aaron Taylor Johnson był częścią filmu Bullet Train, którego reżyserem był Brad Pitt. Zagrał rolę Tangerine, która jest brytyjskim zabójcą. Byłoby wspaniale zobaczyć, kiedy ten wyścig Jamesa Bonda dobiegnie końca, a widzowie dostaną kolejnego agenta 007.
Przeczytaj także: „To rywal numer jeden Spider-Mana”: Aaron Taylor-Johnson Wskazówki Potencjał Kravena Łowcy pokazał się ze Spider-Manem, fani twierdzą, że Tom Hardy powiedział to samo, aby promować Venoma
Źródło: ekspresowe