Sydney Sweeney miała do tej pory bardzo wyboistą podróż podczas swojego pobytu w Hollywood. Od dwudziestogodzinnych przejażdżek po przesłuchania, by zostać twarzą Armani Fragrance i Laneige, dziewczyna z małego miasteczka przeszła długą drogę. Chociaż na początku jej podróży było kilka wybojów, ta dziewczyna, która widzi sny szeroko otwartymi oczami, wkrótce dostała rolę w Pewnego razu w Hollywood Quentina Tarantino.

Wraz Dostając rolę w filmie, skreśliła też swoje marzenia o pracy z gwiazdami z pierwszej półki, takimi jak Brad Pitt, Leonardo DiCaprio i Margot Robbie. Aktorka powiedziała w wywiadzie, że miała marzyła o pracy z tymi wszystkimi gwiazdami, ale nie wiedziała, że ​​uda jej się w ogóle skrzyżować ich nazwiska. W rzeczywistości nazwała doświadczenie pracy z nimi „surrealistycznym doświadczeniem”.

Sydney Sweeney w filmie Dawno, dawno temu w Hollywood Tarantino (2019) 🎬 pic.twitter.com/u12gFWcsQL

— ᴱᵁᴾᴴᴼᴿᴵᴬ ✨💜 (@AlexaSydneyFan)

Chociaż 25-latka miała bardzo małą rolę w filmie i tak naprawdę nie miała scen z DiCaprio i Robbiem, powiedziała, że musiała się wiele nauczyć od gwiazd. Co więcej, praca w tym samym filmie z tak wielkimi gwiazdami to sama w sobie wielka sprawa. W rzeczywistości miała spersonalizowane komentarze na temat głównych aktorów i reżysera filmu.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Sydney Sweeney zauważył, jak całuje się z Glenem Powellem podczas zakładania wspaniała różowa sukienka przed operą w Sydney dla „Każdy oprócz ciebie”

Co Sydney Sweeney powiedział o obsadzie Pewnego razu w Hollywood?

Podczas wizyty prasowej związanej z serialem aktorka Euphoria opowiedziała o swoich doświadczeniach z filmem. To było wtedy, gdy wyemitowano pierwszy sezon serialu i cieszyła się swoją przechodnią popularnością. To wtedy ankieter zapytał ją o jej doświadczenie w pracy z tak wielkimi ludźmi. Najwyraźniej aktorka powiedziała coś o każdym z nich.

Nazwała Tarintino „niesamowitym, utalentowanym szaleńcem”, wspominając jednocześnie, że go kocha. Z drugiej strony nazwała Pitta bardzo skromnym i wspomniała, że ​​nauczyła się od niego szacunku. Nazwała też DiCaprio niezwykle utalentowanym mężczyzną i powiedziała, że ​​samo patrzenie, jak pracuje, było dla niej spełnieniem marzeń.

Dla dziewczyny z małego miasteczka, która marzyła o pracy w filmów, które zwracają się teraz do nagradzanych gwiazd po imieniu, stanowi przykład, że wszystko jest możliwe dzięki ciężkiej pracy.

Co sądzisz o marzeniu aktorki Reality o pracy z gwiazdami? Powiedz nam w komentarzach.