Księżna Sussex, Meghan Markle, i jej małżeństwo z rodziną królewską poszło nie tak, biorąc pod uwagę ostre kontrowersje, które towarzyszyły tej parze od tamtej pory. Chociaż książę Harry opowiadał się za drastyczną zmianą w Domu Windsorów, wielka rodzina cesarska Wielkiej Brytanii nie spodziewała się tego. Mimo wszystko powinni. Ponieważ książę Harry i Meghan Markle nie są pierwszą parą królewską, która jest przełomową siłą zmian.
Jak zauważył królewski autor, Tom Quinn w swojej najnowszej publikacji Gilded Youth, księcia Harry’ego i Meghan Markle najwyraźniej łączą pewne niesamowite podobieństwa z wiekiem-stara para królewska. Tak się składa, że to nikt inny jak inny legalny, kontrowersyjny rzekomy monarcha, król Edward VIII i jego żona Wallis Simpson.
Jak donosi Express, autor nakreślił pewne podobieństwa między tymi dwiema parami, co faktycznie sprawia, że sens. Podobnie jak książę i księżna Windsoru, ta odwieczna historia opowiada o namiętnej miłości i jej przerażających konsekwencjach w maskaradzie niekończących się poświęceń w królewskim domu. Zaczął wyjaśniać, w jaki sposób król Edward wstąpił na tron po śmierci byłego monarchy, króla Jerzego V.
Jednak jego życie jako następcy przybrało nieoczekiwany obrót, gdy dał się nabrać na dwukrotny rozwód z narodem za granicą , Wallis Simpson. Podczas gdy musiał wybierać między panowaniem a miłością swojego życia, domniemany król najwyraźniej stanął po stronie swojej ukochanej i poślubił ją, płacąc w ten sposób cenę przez abdykację monarchii.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Po odrzuceniu dzieci z Sussex od ról królewskich, król Karol daje wnukom z Walii słodki prezent przed koronacją
Czym różni się książę Harry od króla Edwarda VIII?
Królowa Wielkiej Brytanii potępia monarchę za miłość jego życia. Dzwoni dzwonek? Oczywiście autor królewski wyraził w ten sposób obawę przed tym, że księcia i księżną spotka ten sam los. Nie byłoby kłamstwem, gdybyśmy powiedzieli, że książę i jego żona cudzoziemka posunęli się trochę za daleko, stając się kolejnym królem Edwardem i Wallis Simpson.
Tym, czego nie było między dwiema parami, było pragnienie byłego członka rodziny królewskiej, by wykorzystać swoje dzieci do zdobycia władzy. Jak doniesiono, król Edward był bardzo podobny do króla Leara, który chciał wykorzystać swoje królewskie uprawnienia, używając swoich dzieci jako broni. Niemniej jednak nie jest obcy fakt, że książę Harry i Meghan Markle chcą zatrzymać swoje dzieci , książę Archie i księżniczka Lilibet, z dala od królewskiego blasku fleszy i przepychu, mając nadzieję na normalne życie, takie jak ich.
Jakie jest Twoje zdanie na ten temat? Czy zgadzasz się również z autorem królewskim co do jego poglądów na pary królewskie? Daj nam znać w komentarzach poniżej.