Istnieje wiele przypadków, w których gwiazdy i twórcy nie są w pełni opłacani przez studia lub domy produkcyjne. W powiązanych wiadomościach przypomina się, jak Disney naruszył kontrakt Scarlett Johansson podczas kręcenia Czarnej wdowy (2021). Takie dysproporcje między talentami a ich wsparciem są dość powszechne w branży, do tego stopnia, że opinia publiczna prawie nie mruga powieką, gdy okrucieństwa wychodzą na jaw.
Chwyt z Journey To the Center Of the Earth
Ale problem staje się poważnie zaakcentowany, gdy to nie wielkie nazwiska są przerywane przez studia. Zakulisowi pomocnicy, tacy jak zespoły efektów wizualnych, kierownicy planu, charakteryzatorzy i kaskaderzy, oprócz wielu innych utalentowanych osób, które pomagają w sukcesie projektu, często są też sztywni i rzadko uzyskać pomoc w rozwiązaniu ich problemów. Artysta VFX, Dave Rand, niedawno zabrał głos na Twitterze, aby porozmawiać o takim incydencie.
Artysta VFX, Dave Rand, opowiada o pomocy zdobywcy Oscara Brendana Frasera w uzyskaniu wypłaty.
Meteor Studios w Montrealu obiecał kierownikowi ds. efektów wizualnych Dave’owi Randowi, że on i jego zespół otrzymają pełne wynagrodzenie, w tym nadgodziny, po ukończeniu kilku ostatnich ujęć Podróży do wnętrza Ziemi (2008). Jednak po zakończeniu zespół został wyprowadzony i wkrótce okazało się, że Meteor ogłasza bankructwo. Rand i jego współpracownicy byli winni 1,3 miliona dolarów, z których żaden nie wydawał się dla nich materialny.
Brendan Fraser w filmie Podróż do wnętrza Ziemi
Więcej informacji: „Mój mózg szwankuje”: zdobywca Oscara Brendan Fraser odrzucił ofertę kontynuacji filmu za 174 miliony dolarów po bolesnym doświadczeniu podczas kręcenia „George of the Jungle”
Rand zwrócił się do mediów, aby ujawnić studio, w tym wielkie nazwiska, takie jak Variety, ale nikt nie okazał zainteresowania tą historią. Następnie Rand próbował skontaktować się z Brendanem Fraserem, gwiazdą i producentem filmu, ale nie mógł się do niego dostać. Rand również otrzymywał groźby z różnych miejsc. Kiedy na odwrocie ich własnego komunikatu prasowego pojawiła się mała historia, w tym nieudana próba skontaktowania się z Fraserem, Rand odebrał telefon od gwiazdy.
„To jest Brendan Fraser, co co się kurwa dzieje?” jest tym, co Fraser słynnie otworzył.
Najwyraźniej Fraser nie miał pojęcia, że cała ta sprawa rozgrywa się w jego własnym filmie.
#BrendanFraser to porządny koleś.
W listopadzie 2007 nasze wypłaty ustały. Byłem liderem FX przy #JourneyToTheCenterOfTheEarth dla Meteor Studios w Montrealu i byłem poprosiłem o przekonanie mojej ekipy do pozostania i dokończenia zdjęcia z gwarancją, że wszyscy dostaniemy zapłatę za nadgodziny. Mieliśmy… https://t.co/DmQUIEAkMQ pic.twitter.com/1jegFlWECd
— Dave Rand (@daverandla) 13 marca 2023 r.
Fraser obiecał Randowi dotrzeć do sedna sprawy i dotrzymał słowa, zbyt. Prowadził publiczną kampanię na rzecz zespołu VFX i odzyskał większość pieniędzy, choć prawie dwa lata później.
Brendan Fraser wygrał z The Whale
Kiedyś Brendan Fraser zaangażował się w do głosu doszedł zespół efektów wizualnych, fani hojnie witali aktora na stronie mikroblogowej, nazywając go jednym z „najmilszych i najskromniejszych facetów na świecie”. Aktor ma dobre kilka miesięcy w Internecie i w branży, za sprawą poruszającego występu w Wielorybie (2022), który zdobył szereg wyróżnień, z których ostatnim był Oscar dla najlepszego aktora dla Frasera.
Brendan Fraser jako Charlie w filmie Wieloryb
Czytaj więcej: „Mój mózg szwankował”: zdobywca Oscara Brendan Fraser odrzucił ofertę kontynuacji filmu za 174 miliony dolarów po bolesnym doświadczeniu podczas kręcenia „George of the Jungle”
Fraser gra rolę Charliera, chorobliwie otyłego nauczyciela angielskiego, opłakującego śmierć męża. Dzięki ograniczonej liczbie postaci i prawie całkowicie polegający na mocnym aktorstwie, mocnych dialogach, ostrych scenach i ogólnie dobrych zdjęciach, The Whale podbił serca na całym świecie wkrótce po premierze. Jego dobry występ na rozdaniu Oscarów 2023, a zwłaszcza Frasera, nie jest zaskoczeniem.
Źródło: Twittera