David Harbour zafascynował fanów, gdy ogłosił, że wystąpi w horrorze komediowym na platformie Netflix. Kolejnym filmem, choć nie na Netflix, na który fani czekali od dawna, był Ant-Man and the Wasp: Quantumania. Oprócz dat premiery przypadających na luty i obu z gwiazdorską obsadą, te filmy nie mają ze sobą wiele wspólnego. Tak myśleliśmy, dopóki David Harbour nie został poproszony o opisanie We Have a Ghost w piętnaście sekund bez spoilerów. I fani wreszcie rozwiązali zagadkę, dlaczego Michael Pena zniknął z Ant-Man and the Wasp: Quantumania.

Jak David Harbour z łatwością opisuje, czym jest jego film, w którym występuje zasadniczo duch, fani słyszą, jak mówi przez niego Michael Pena. Sposób, w jaki mówi o „Daddy Anthony Mackie” brzmiał bardzo podobnie do Michaela Peny, który powiedział: „szalony, głupi, w porządku” i jedynym prawdopodobnym wyjaśnieniem braku Peny w Ant-Man and the Wasp: Quantumania musi być że obecnie przejął ciało Davida Harboura.

Daliśmy Davidowi Harbourowi 15 sekund na wyjaśnienie fabuły filmu We Have A Ghost, teraz na Netflix 👻 pic.twitter.com/92puXIFzlR

— Netflix (@netflix) 24 lutego 2023 r.

Podobieństwa w ich narracji są przezabawne i są prawdopodobnie jedynym skrzyżowaniem, jakie możemy sobie wyobrazić między tymi dwoma potęgami. Fani nie mogli ukryć zmarszczenia brwi, gdy dotarli do napisów końcowych najnowszego filmu Ant-Mana bez najbardziej pouczającego podsumowania ich ukochanego Michaela Peny.

PRZECZYTAJ TAKŻE: „Mamy a Ghost”, ale on jest Davidem Harbourem, Netflix przedstawia zwiastun horroru, który jest po prostu zabawny

Gdyby Michael Pena był częścią filmu, nie tylko zapewniłby mu bardzo potrzebną komedię, która brakowało filmu. Ale byłoby zabawnie zobaczyć, jak podsumowuje swój własny film zamiast dołączać do kropek Kinowego Uniwersum Marvela podczas promocji.

Dlaczego Michael Pena nie pojawił się w Ant-Manie and the Wasp: Quantumania?

Michael Pena, który gra postać Luisa w świecie Ant-Mana, jak lubimy wierzyć, jest reinkarnacją internetowego mema Pepe Silvia gdzie Charlie z „W Filadelfii zawsze jest słonecznie” prawie traci swoje kulki, łącząc jedną śmieszną wskazówkę z drugą. Tyle że Michael Pena robi to bez wysiłku.

nie można zrobić filmu o mrówkach bez Michaela Peñy

— sami 🦦 (@Sami_m_a_a) 24 lutego 2023 r.

Oczywiście, jego nieobecność w ostatnim Ant-Film o mężczyznach nie spodobał się fanom. I w końcu Peyton Reed musiał wkroczyć, aby wyjaśnić, że Pena nie porwała ciała Davida Harboura podczas promocji We Have a Ghost, ale po prostu zajmuje się swoimi sprawami. Okazało się, że powodem jego nieobecności w filmie było dodanie nowych postaci i ograniczony czas trwania.

Czy David Harbour przypominał ci Michaela Penę? Daj nam znać w komentarzach poniżej.