Co mają wspólnego Marvel i Gwiezdne Wojny poza tym, że należą do Disneya? Obie franczyzy zostały teraz oficjalnie obalone przez pomysł Jamesa Camerona, Avatar 2. Ale oczywiście jest to naturalne tylko w przypadku wizji, która trwała 13 lat. Wizja jest jednak najmniejszym ze wszystkich uwielbień, jakie należy przyznać temu, co mistrz opowiadał na wielkich ekranach na całym świecie, jednocząc fanów, marzycieli, artystów i tych, którzy szukają ucieczki z krainy surowej rzeczywistości w jednym, wspólnym celu – dać widzom świat, który nie jest tylko odbiciem naszego, ale może być pełen wad i jednocześnie doskonały.

Avatar 2 kontynuuje wspinaczkę na szczyt

Przeczytaj także: Operator obrazu Avatar 2 mówi, że praca z Jamesem Cameronem to wyzwanie: „Przemyśla różne rzeczy aż do nocy, zanim wszystko nakręcimy”

Avatar 2 wspina się wyżej w pierwszej piątce najwyższych-Kategorie dla zdobywców

Najbardziej dochodowe filmy w światowej kolekcji są równo rozłożone między projekty Disneya Lucasfilm i Marvel Studios. Ale teraz, gdy ambicje Jamesa Camerona uwolniły się ze starannie zawiązanej pętli, która trzymała je na dystans, kategoria „Top Five” została opanowana przez najnowsze projekty reżysera – Avatar, Titanic i Avatar: The Way of Water. Film z 2022 roku spokojnie szedł pod górę z wyzywającą łatwością, powoli obalając każdą przeszkodę na swojej drodze z wdziękiem i zręcznością. Ostatnim z jego podbojów był Gwiezdne wojny: część VII – Przebudzenie mocy (2015), który do tej pory zajmował wygodne 4. miejsce.

Avatar: The Way of Water – wizualny przysmak

Przeczytaj także: „Hope Avatar 3 flops”: złośliwi fani Marvela są tak zirytowani przewróceniem Avatara 2 No Way Home, że mają nadzieję, że Threequel Jamesa Camerona Crashes and Burns

Najnowsze zamieszanie pojawia się jako Avatar 2 kończy szósty weekend z rzędu, zarabiając 2,074,8 miliarda dolarów, podczas gdy The Force Awakens pozostaje w tyle z 2,071 miliarda dolarów światowych zarobków. Od czasu premiery filmu 16 grudnia, The Way of Water z każdym mijającym tygodniem równomiernie zdobywa swoją kolekcję kasową. Z niezwykle wysokimi liczbami, którymi można się pochwalić, projekt Cameron zepchnął Spider-Mana: No Way Home i Avengers: Infinity War z ich wcześniejszych miejsc w pierwszej piątce.

W drodze do podboju pudła biurowych i tworzących historię, The Way of Water zmierzy się teraz z Titanicem należącym do Camerona [2,19 mld USD], Avengers: Endgame [2,79 mld USD] i Avatarem [2,92 mld USD].

Fani reagują na Avatara 2 Avatar: Droga wody na czwarte miejsce

James Cameron kręci Avatar: The Way of Water

Przeczytaj też: James Cameron Trolls Marvel, DC jeszcze raz – mówi Avatar 2 nie jest filmem o superbohaterach Z „nowym złoczyńcą w każdym filmie”

Było to – jak powiedział Thanos, zaprzysiężony wróg CGI Jamesa Camerona – nieuniknione. Avatar 2 warzył się na uboczu trochę za długo i z pewnością byłaby to smutna frekwencja, gdyby ambicje Camerona zawiodły na nadrzędnym ostatnim okrążeniu. Podczas gdy kanadyjski reżyser mierzy coraz wyżej i jest coraz bliżej osiągnięcia swojego opus magnum dzięki swojej serii kierowanej przez Na’vi, druga kontynuacja historii Pandory tworzy spuściznę z każdą precyzyjną klatką i pionierskimi zdjęciami. Oczywiście fani nie mogą być bardziej dumni i szczęśliwsi, będąc uczestnikami tworzenia historii, występując jako świadkowie i obserwując, jak to się dzieje.

James Cameron wyreżyserował 3 z 4 najbardziej dochodowych filmów wszechczasów pic.twitter.com/j5IW0P8MTL

— Jayden L. (@GemBiscuits) 28 stycznia 2023 r.

pic.twitter.com/Ka8YOiacdh

— Mąż Ronala 🍥 (@Magadaxo) 28 stycznia 2023 r.

pic.twitter.com/gIuSVY3Mk8

—. (@MichaelCB_YT) 28 stycznia 2023 r.

Droga wody nie ma początku ani końca. pic.twitter.com/bM8qARfC61

— James Ronan (@JurassicJames1) 28 stycznia 2023 r.

Disney oglądanie ich mijających się filmów pic.twitter.com/K2nCmLqT05

— h4tw (@hayden4thewin ) 28 stycznia 2023 r.

Osiągnąwszy szczyt ewolucji technicznej w realizacji kinowej, Cameron przerywa owijanie w bawełnę i wskakuje do produkcji swojego pięcioczęściowego serialu. Avatar 3, którego preprodukcja już się rozpoczęła, ma zostać wydany 20 grudnia 2024 r., następnie Avatar 4 18 grudnia 2026 r. i Avatar 5 22 grudnia 2028 r.

Źródło: Termin