Stare, dobre czasy ponadczasowych filmów akcji stały się z czasem klasykami dzięki pomocy wszystkich gwiazd, które oddały swoje serca i dusze, aby ten gatunek stał się tym, czym się stał. od niejakiego Sylvestra Stallone. Kierowanie niektórymi z największych franczyz lat 80. i 90. wydawało się łatwe, gdy ludzie widzieli, jak gwiazda pokonuje przeciwników i rekordy kasowe jeden po drugim.
Sylvester Stallone jako Rocky Balboa w Rocky Franchise
I zahipnotyzowany jego występował w prawie wszystkich jego filmach, fani gromadzili się wokół gwiazdy, ilekroć widzieli go publicznie, jak człowieka do ciepłego płomienia w zimną noc. Aby uhonorować ich miłość i wsparcie, gwiazda spełni ich życzenia, może to być zrobienie kilku zdjęć ze wszystkimi lub rozdawanie autografów. Ale czasami pojawia się sytuacja, w której ludzie próbują cię wykorzystać, i tutaj Stallone wyznacza granicę.
Sylvester Stallone grozi fanowi, że jest zbyt chciwy!
Sylwester Stallone
Pomimo odgrywania ról jednych z najbardziej niebezpiecznych i śmiercionośnych postaci w filmach przez większość swojej kariery, Sylvester Stallone jest często uważany za dobrego sportowca, jeśli chodzi o jego fanów i sympatyków. Gwiazda Rambo zawsze poświęca czas na rozdawanie autografów i robienie zdjęć osobom, które lubią mieć z nim publiczne kontakty, czego na ogół unika wiele elitarnych gwiazd Hollywood.
Może ci się spodobać także: „King Shark supremacy”: fani DC składają petycję, by James Gunn zastąpił Amber Heard Z King Shark w Aquamanie 2
Ale nawet on ma swoje ograniczenia, zwłaszcza gdy zauważy, że ktoś nadmiernie wykorzystuje jego czas i wysiłek. Ta sytuacja powstała, gdy wielu fanów podeszło do niego, gdy spacerował publicznie i został rozpoznany. Wokół niego zgromadziło się wielu fanów, a on cierpliwie wchodził w interakcje z nimi wszystkimi, ale wtedy młody fan z notatnikiem podszedł i poprosił Rocky’ego Balboa o autografy, których liczba tylko rosła, gdy śpiewał, aż fan poprosił o trzeci jeden. To był moment, w którym zdał sobie sprawę, że ten fan był zbyt chciwy i trzeba go było na miejscu.
Aby powstrzymać dokuczliwych fanów, gwiazda wprost zagroził tej osobie jednym ze swoich charakterystycznych ciosów Rocky’ego. Powiedział:
„Jeśli poprosisz o trzecią, uderzę cię w twarz”.
Stallone najwyraźniej miał na myśli to jako żart, ale fan wydawał się być onieśmielony jego tonem i przestraszony jego groźbą, co mogło być powodem jego ucieczki. To tylko pokazuje, że nigdy nie należy zadzierać z GOAT.
Może ci się spodobać także: „Próbowałem odegrać się na Arnold”: Sylvester Stallone został oszukany przez Arnolda Schwarzeneggera, by zagrać w filmie akcji Buddy Cop To prawie zabiło jego karierę w ramach wymyślnej zemsty, by wyrównać rachunki
Co dalej z Sylvesterem Stallone?
Sylvester Stallone w kadrze z Tulsa King
Nawet po kolejnych superhitych branża po prostu nie jest skończona jeszcze z gwiazdą. Po sukcesie pierwszego sezonu Tulsa King, Paramount postanowił przywrócić Stallone na drugi sezon serialu. Oprócz występu w serialu jest również gotowy do ponownego wcielenia się w rolę zaprawionego w bojach najemnika Barneya Rossa w nadchodzącym filmie Niezniszczalni 4. Zapewniamy, że fani jeszcze przez jakiś czas nabiorą męskiej charyzmy gwiazdy.
Może ci się spodobać także: „Ostatnie święta?”: Postać grana przez Jasona Stathama zginie w Niezniszczalnych 4? Sylvester Stallone zapowiada Major Twist
Pierwszy sezon Tulsa King jest teraz transmitowany na Paramount+
Źródło: X17onlineVideo