Andy Cohen rozpoczął nowy rok, zrzucając bombę atomową po raz pierwszy w programie Watch What Happens Live podczas swojego segmentu „Jackhole of the Day”.
Ten fragment był dedykowany uczestnikom w internetowym trendzie, w którym ludzie robią żarty swoim rodzicom, mówiąc im, że ich ulubiona celebrytka nie żyje. Cohen wyjaśnił słuchaczom: „Przez ostatnie dwa tygodnie ludzie przesyłali mi filmy, na których ich ukochani dowiadują się, że nie żyję”.
Kontynuował: „Nie chcę doświadczać reakcji ludzi na ja umieram. Wystarczająco boję się śmierci w rzeczywistości bez konieczności ciągłego oglądania dziwacznych symulacji”.
Do tej pory wszystko w porządku, prawda? Cóż, tutaj zrobiło się trochę bałaganu. Kontynuował: „Więc pozwól, że wyrażę się jasno, nie twórz, nie rozpowszechniaj ani nie oznaczaj mnie w żadnym pieprzonym…”, zanim się urwał.
Gospodarz Bravo sapnął i zakrył usta, wywołując śmiech swoich gości i publiczność, zanim zakończył swoje zdanie słowami: „… Filmy Andy’ego Cohena z reakcją na śmierć, dziwacy”. Zapytał: „Dlaczego to w ogóle jest coś, to nawet nie jest zabawne?”
Cohen powiedział dalej, że to zdarzenie było jego pierwszym zrzuceniem bomby atomowej w programie, dodając: „Ja” Chciałbym podziękować wszystkim mamom TikTok za wasze łzy. Byłem bardzo wzruszony, a potem okropnie przygnębiony. Przestańcie, TikTokerzy”.
Po transmisji na żywo wskoczył na Twittera, aby omówić sytuację ze swoimi fanami. Odnotowując swój poprzedni rekord bez wulgaryzmów, napisał: „Pierwszy raz od 13 i pół roku! !! Przepraszam chłopaki!”