W swoim nowym pamiętniku, Putting the Rabbit in the Hat, Brian Cox niezachwianie przedstawił swoje podejście do ról, które stracił, aktorów, których uważa za przereklamowanych, filmów, których żałuje, że nie wybrał, oraz jedynego reżysera, którego kocha ponad wszystko w przeciwnym razie. We wszystkich jego dobrze przemyślanych i zwięźle sformułowanych obserwacjach najlepszych i najjaśniejszych hollywoodzkich nazwisk jedno nazwisko przykuwa uwagę czytelnika, i to nie tylko dlatego, że jest jednym z najbardziej wychwalanych i uznanych talentów tego pokolenia.

Brian Cox

Przeczytaj także: „Zdecydowanie najlepszy Hulk… Feige zrobił z niego żart”: lata po tym, jak Marvel wyrzucił Edwarda Nortona z Avengers, fani wciąż wierzą, że niesamowity Hulk jest lepszy niż Mark Ruffalo

Brian Cox opowiada o zakulisowych faktach na temat Eda Nortona

Niesamowicie błyskotliwy i pomysłowy Edward Norton zgromadził osobne grono fanów dzięki swojemu występowi w cieszącym się złą sławą filmie The Incredible Hulk. A film, który istnieje na obrzeżach ciągłości głównego nurtu Marvela, od dawna toczy się debata, która opowiada się za powrotem aktora po tym, jak Marvel zdecydował się na przeróbkę i mniej kontrowersyjną wersję Hulka za pośrednictwem Marka Ruffalo.

Edward Norton

Jednakże wspomnienia Briana Coxa wyjaśniają kilka rzeczy, z których jedna zawiera zakończenie fandomu, dlaczego posiadanie Nortona jako Hulka byłoby błędem z implikacjami na poziomie SnyderVerse. Mówiąc o reżyserze Spike’u Lee i pracując z nim nad „25th Hour”, Cox wyjawia:

„Nigdy nie spotkałem reżysera, który byłby tak dyplomatyczny. Ed Norton był w filmie i jest miłym chłopakiem, ale trochę upierdliwym, ponieważ uważa się za scenarzystę-reżysera. On i ja mieliśmy tę scenę w barze należącym do mojego bohatera. Spike ustawił to nieskazitelnie, ale Ed wszedł i powiedział: „Popracowałem trochę nad scenariuszem i mam kilka pomysłów, które chciałbym, żebyś o nich pomyślał. Przepisałem tam kilka rzeczy…”

Spike powiedział: „Och, dobrze, pozwól mi zobaczyć”. Rzucił okiem na notatki Eda i powiedział: „Cóż, to bardzo interesujące. Dobra, więc teraz zrobimy…” i bardzo mocno postawiliśmy Eda na swoim miejscu.

Wykonano to pięknie. Bezszwowy. Chodziło o uwzględnienie punktów Eda, ale upewnienie się, że Ed wie, że robimy wszystko po jego myśli. A fakt, że zrobił to bez denerwowania Eda, który w końcu ma reputację nieco niestabilnego, był naprawdę sporym osiągnięciem”.

Edward Norton i Brian Cox w 25. godzinie

Przeczytaj także: „Edward Norton jest wspaniałym aktorem”: Reżyser Glass Onion, Rian Johnson, chwalący gwiazdę „The Incredible Hulk” udowadnia, że ​​naprawdę zgubiono klejnot

Ten fragment wspomnień Coxa brzmi: etykieta ostrzegawcza dla franczyz decydujących się na współpracę z Norton. I chociaż wymierający gatunek artystów kalibru aktora z Podziemnego kręgu można przedstawić na gwałtownie opadającym wykresie, aktorzy i wykonawcy, tacy jak Edward Norton, są wyjątkowo stworzeni do projektów, które zapierają dech w piersiach swoją niepowtarzalnością i wyjątkowością niezastąpionych arcydzieł, a nie powtarzalnych występów, które są wymagane w Kinowym Uniwersum Marvela.

Kontrowersyjny film Edwarda Nortona i jego dziedzictwo

The Incredible Hulk został wydany razem z Robertem Downeyem Jr. jest Iron Manem. Dwa projekty z 2008 roku były tylko iskrą, która później dała początek szalejącej ognistej pochodni, którą fandom zapala dla uniwersum Marvela przez 14 lat. Jednakże, podczas gdy wszystkie inicjatywy Marvela zostały słusznie umieszczone w rozszerzonym wątku fabularnym, obsada i fabuła „The Incredible Hulk” pozostały w dużej mierze zapomniane, z wyjątkiem generała Rossa.

The Incredible Hulk (2008)

Przeczytaj także: Kapitan Ameryka: Nowy porządek świata napędza plotki o powrocie Edwarda Nortona Hulka – rzekomo przywraca aktorkę Betty Ross Liv Tyler

Gdyby nie Thunderbolt Ross, film z 2008 roku zostałby uznany za całkowicie z ciągłości głównego nurtu, sprawiając, że scena po napisach RDJ w filmie była totalnym przypadkiem, o którym można wspomnieć tylko w przypisach do historii Marvela. Jednak teraz wygląda na to, że branża służy naprawieniu kilku rzeczy, wprowadzając Tima Rotha, Tima Blake’a Nelsona i podobno Liv Tyler do nadchodzącej narracji.

W całości holownik wojny, którą film Edwarda Nortona, The Incredible Hulk, zagrał z filmem Kevina Feige’a, przez lata uparcie podkreślano jeden fakt — Mark Ruffalo był konieczną i mile widzianą niespodzianką.

Źródło: Umieszczenie królika w kapeluszu; GQ