Faza 4 Marvela nie była niczym innym jak płynną przejażdżką po sukcesie. Kilka filmów i programów telewizyjnych zebranych razem nie mogło zapewnić tak ekscytującej podróży, jak poprzednia faza. To był już precedens po obejrzeniu Avengers: Endgame , że oczekiwania co do przyszłości. Ale gdzieś stało się to zbyt trudne dla widzów, którzy są bardzo rozczarowani tym, jak studio Kevina Feige przedkłada ilość nad jakość.

Kevin Feige, prezes Marvel Studios

Faza 4 Marvel Cinematic Universe wystartowała poza The Multiverse Saga po całym dramacie z Kamieniami Nieskończoności. Zaczynając od WandaVision Disney+, ta faza zakończyła się Czarną Panterą: Wakanda Forever. Chociaż można powiedzieć, że studio dużo eksperymentowało z tą fazą, wypuszczając różne programy i filmy, ale sprawy nie potoczyły się zgodnie z oczekiwaniami.

Przeczytaj także: Fani Marvela opuścili kipiący w Wściekłość, gdy Henry Cavill pokonuje gwiazdę Chrisa Hemswortha, by zostać „Najprzystojniejszą twarzą 2022 roku”

Czy 4. faza Marvela nie jest warta zapamiętania?

4. faza Marvela

Kiedy ogłoszono na początku, że z nadchodzącymi projektami zamierza bardziej zagłębić się w koncepcje Multiverse, fani byli podekscytowani jak nic innego. W przeciwieństwie do tego, czego wszyscy oczekiwali, tylko kilka projektów mogło dorównać projektom Marvela, podczas gdy reszta z nich wylądowała awaryjnie z mieszanym lub negatywnym przyjęciem.

Faza 3 obejmowała łącznie 11 wydań w ciągu 3 lat, podczas gdy ostatnia faza przyniosła ogromną liczbę 17 wydań w ciągu 2 lat. Nie tylko pisanie wielu projektów spotkało się z intensywnym sprzeciwem, ale także efekty wizualne zostały naruszone. Nawet artyści VFX zgłosili się, by skrytykować studio za jego przeciążające podejście. Według Brandona Davisa z Comicbook, Marvel powinien był rozważyć Spider-Man: No Way Home jako oficjalny projekt końcowy tej fazy.

Przeczytaj także: Marvel rzekomo wykorzystujący ciało Tiamuta jako pochodzenie Adamantium oznacza pochodzenie Wolverine’a Historia nie będzie tak uroczo krwawa i brutalna

Spider-Man: No Way Home byłby najbardziej odpowiednim filmem na zakończenie fazy 4. Naprawdę popychając historię Multiverse i wysyłając tak dużo rozpędu do fazy 5.

— BD (@BrandonDavisBD)

Zgadzam się. Dziwnie się też czuję, nie kończąc fazy jakimś filmem zespołowym, więc miałoby to sens.

— Tommy Newton (@Tommy_Newton) 30 grudnia 2022 r.

To tylko ja, ale No Way Home jest dla mnie skromnym zakończeniem, ponieważ nic nie brzmi tak naprawdę hype poza Spider-Manem 4 i Daredevilem

— Persona Hearts: KINGDOM HEARTS IV/Versus XIII (@PersonaHearts5R) 30 grudnia 2022 r.

Nadal wydaje mi się, że to lepszy multiwers niż Multiverse of Madness.

— Small Entertainment (@SmallEntertain) 30 grudnia 2022 r.

Zgadza się

— boo bear tat (@hughbootat) 31 grudnia 2022 r.

Patrząc na odbiór fanów, można Nie można zaprzeczyć, że Marvel stoi teraz na ryzykownej scenie. W niektórych raportach stwierdzono również, że Disney dokonuje ponownej oceny projektów w fazach 5 i 6 po otrzymaniu ogromnego sprzeciwu. Można mieć nadzieję, że Ant-Man 3 okaże się dobrym początkiem nadchodzącej fazy i zostanie zastąpiony przez ekscytującą linię projektów w przyszłości.

Ant-Man and the Wasp: Quantumania trafi do kin 17 lutego 2023 r., podczas gdy Spider-Man: No Way Home będzie transmitowany w STARZ.

Źródło: Twitter