Bob Penny, mały aktor, który pojawił się w Sweet Home Alabama, nie żyje. Miał 87 lat.

Penny zmarł 25 grudnia w Huntsville w stanie Alabama według jego nekrolog. Nie podano przyczyny śmierci.

Aktor pracował jako profesor na Uniwersytecie w Alabamie, gdzie przez 21 lat wykładał poezję i prozę. Otrzymał uznanie za swoją pracę, zdobywając nagrodę Ellen Gregg Ingalls Award for Excellence on Classroom Teaching w 1974 r.

Penny zagrała ponad 40 ról w produkcjach teatralnych i wystąpiła w ponad 30 filmach i programach telewizyjnych.

„Bob Penny podbił nasze serca w Birmingham Festival Theatre i dał z siebie wszystko w swojej pracy” – powiedziała Rhonda Erbrick, przewodnicząca zarządu teatru, w oświadczeniu uzyskanym przez Yahoo!. Erbrick dodał, że Penny „zawsze była i jest aktorem, a przebywanie w pobliżu sprawia radość”.

Penny pracowała na ekranie, między innymi Sweet Home Alabama, My Cousin Vinny, Forrest Gump i Fly Away Home.

Jego przyjaciele i współpracownicy uczcili jego pamięć w sekcji komentarzy nekrologu. Jeden z nich napisał: „Nadal z dumą mogę powiedzieć, że znałem Boba i zawsze będę pamiętał, żeby szukać go siedzącego na tej ławce i obserwującego biegnącego Toma Hanksa”, w nawiązaniu do jego występu w Forrest Gump.

Jego rówieśnicy z UAB zapamiętali go jako „wspaniałego nauczyciela i jeszcze lepszą osobę”, a inny stwierdził: „Zawsze był zabawny i bardzo sympatyczny dla wszystkich sekretarek, które tam pracowały”.

Penny przeżył jego brat , siostra, sześć siostrzenic i jeden siostrzeniec.