Ho, ho, ho! W te Święta witaj Świeżego Księcia Antarktydy. Wygląda na to, że Will Smith rozpoczyna rok jakąś polarną przygodą. Od wzbudzenia kontrowersji związanych z Oscarem po kolejny film warty nagrody, rok 2022 z pewnością był niczym innym jak przejażdżką kolejką górską dla filmu W pogoni za szczęściem aktor. Mimo to wydaje się, że ma jakieś zadziwiające plany, aby zakończyć ten rozdział. Obejmuje 26 000 mil przygody od bieguna do bieguna.

Większość celebrytów na całym świecie świętowałaby nowy rok w jakiejś awangardowej restauracji, być może trzeba będzie ustawić GPS na Antarktydzie lub gdzieś pomiędzy biegunem północnym a południowym, aby dogonić Fresh Prince. Cóż, nie mieszaj się tutaj. Nie robimy wam świątecznego psikusa. 54-letni amerykański aktor niedawno opublikował coś zdumiewającego na swojej ścianie na Instagramie, a internet już leci.

Czy Will Smith jest na Antarktydzie? Co on zamierza tam robić?

Tak, tak, wiemy, że w twoim mózgu pojawia się teraz mnóstwo znaków zapytania, ale mamy cię pod kontrolą. Niedługo przed tym, jak kontrowersje dotyczące slap gate zawładnęły internetem, a Smith znalazł się w stosie pełnym kłopotów, miał podpisany projekt z kanałem telewizyjnym National Geographic – Pole to Pole, który będzie transmitowany na Disney Plus. Według platformy OTT były raper przejedzie 26 000 mil z jednego końca świata na drugi w ciągu 100 dni. I wygląda na to, że już postawił stopę w najzimniejszym krajobrazie świata, aby rozpocząć swoją przygodę. A jego rolka na Instagramie sugeruje, że podróżujący maniacy zapisali się na prawdziwe żarty z taty. Możesz sprawdzić post poniżej:

Warto zauważyć, że podczas swojej 100-dniowej eskapady aktor Welcome to Earth uchwyci całą biomasę Ziemi wraz ze swoją załogą, zatrzymując się na progu kilka wspólnot. I z tego, co sugeruje kołowrotek Smitha, rozpoczął swoją podróż po naprawdę ekscytujących prawdziwych doświadczeń.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Nie klaps Oscara, ale głuche śpiewanie świątecznej piosenki to najbardziej przerażający moment Willa Smitha

Aktor, który kiedyś przerażające góry i oceany są na najlepszej drodze, by rozwalić je żartami swojego taty. Życz mu powodzenia w komentarzach poniżej.