Spider-Man: Across the Spider-verse część 1 w końcu po długim oczekiwaniu wypuścił swój pierwszy zwiastun, dając pierwsze wyobrażenie o tym, jak wyglądałby Miguel O’Hara grany przez Oscara Isaaca w najnowszej odsłonie Spider-Filmy z wierszami. Zwiastun dostarczył fanom wielu nowych treści, jednak widzowie mogli spodziewać się czegoś więcej.

Kadr ze zwiastuna Spider-Man: Across the Spider-Verse

Zwiastun pokazywał wiele z tego, jak wyglądałoby życie Milesa Moralesa po wydarzeniach z filmu Spider-Man: Into the Spider-verse. Pierwszy film odniósł ogromny sukces, ale zwiastun kontynuacji zebrał nieco mieszane recenzje, a niektórzy twierdzą nawet, że jest raczej rozczarowujący, mimo że zawiera wiele nowych wersji tej postaci.

Przeczytaj także: Oscar Isaac myślał, że Moon Knight zrujnuje mu karierę

Spider-Man: Across the Spider-Verse Zwiastun z różnymi nowymi wersjami Web-Slingera

Nowy zwiastun filmu Spider-Man: Across the Spider-Verse, w którym Miles Morales spotyka Spider-Gwen, która następnie zabiera go na przygodę, podczas której spotyka ogromnego i różnorodnego Spider-Mana, w tym ulubioną przez fanów wersję Insomniac, która została wprowadzona w grze na PlayStation 4. Pokazał cały las pajęczyn i rozwój Milesa jako postaci. Zwiastun zawierał kilka znajomych twarzy i kilka nowych.

Oscar Isaac jako Miguel O’Hara

Chociaż nie ujawnił zbyt wiele, zawierał Spider-Mana 2099 Miguela O’Hary walczącego z Milesem i po pewnym czasie , każdy inny wariant postaci jest przeciwko bohaterowi Brooklynu. Obaj skakali z jednego wszechświata do drugiego, walcząc ze sobą, a każdy inny aspekt zwiastuna to zdecydowanie wizualna przygoda. Ponownie odwiedził wiele z tego, co zbudował poprzedni film, sprawiając, że fani byli zarówno zadowoleni, jak i chcący więcej. Pokazano także oboje rodziców Milesa, Jeffersona Davisa i Ripa Moralesa. W filmie powrócą Shameik Moore, Hailey Steinfeld i Jake Johnson wraz z Oscarem Isaakiem i Issą Rae, którzy dołączą do obsady.

Przeczytaj też: Spider-Verse firmy Sony rzekomo robi mile Nowy współlokator Moralesa Petera Parkera, redukujący Harry’ego Osborna do drugorzędnej postaci

Fani uważają zwiastun za raczej rozczarowujący po tak długim oczekiwaniu

Kadr ze zwiastuna

Po obejrzeniu bardzo oczekiwanego zwiastuna , fani zostali podzieleni na dwie części, niektórzy byli bardzo podekscytowani tym, co ma nadejść, podczas gdy inni byli zdezorientowani i rozczarowani, ponieważ musieli czekać tak długo bez większego rezultatu. Doprowadziło to do rozłamu między nimi, połowa fanów prosiła o więcej treści, podczas gdy inni łasili się na kamee różnych Spider-Menów.

wydawało się, że sekunda nie jest zsynchronizowana, jak muzyka wchodzi i frazy pojawiają się o sekundę tam, gdzie się ich spodziewasz

— Aaron lee morgan (@ILLUMANUTTY) 13 grudnia 2022 r.

Szczerze mówiąc, nie jest to najbardziej porywający zwiastun

— Geek Legion of Doom (@ Geek_Legion) 13 grudnia 2022 r.

Zwiastun trochę do dupy, ale nie mogę się doczekać

— Steel Glory (@RiDuBoisDesign) 13 grudnia 2022 r.

Myślę, że prawdopodobnie pominę ten.

— 🎄Chloe🎄 (@ThatCuntChloe) grudzień 13, 2022

pic.twitter.com/8gQ3Edj6CU

— ErronYaeger (@ErronYaeger) 13 grudnia , 2022

Wielu nie spodziewało się, że Spider-Man 2099 będzie walczył z Milesem Moralesem i zamiast tego chciało, by walczył ramię w ramię z głównym bohaterem. Byli zachwyceni, widząc liczne wariacje, jednak fani chcieli tylko, aby zaoferowano im więcej pod względem tego, czego będą oczekiwać pod względem fabularnym.

Przeczytaj także: „Let’s powiedz…wszystko jest możliwe”: Spider-Man: Across the Spider-Verse może naprawdę przynieść Web-Slingera Toma Hollanda po tym, jak producent Chris Miller dokucza potencjalnemu występowi

Źródło: Twitter