Rozmyślając o swojej napalonej, naoliwionej postaci w George of the Jungle – co stanowi uderzający kontrast z nadchodzącą rolą chorobliwie otyłego nauczyciela angielskiego w The Whale – Brendan Fraser otworzył się na temat fizycznych skutków tej komedii z 1997 roku na jego ciele.

W rozmowie ze swoim byłym współpracownikiem Airheads, Adamem Sandlerem, dla Variety „Aktorzy o aktorach”, Sandler zwrócił uwagę, że Fraser „bardzo się wkurzył” za George of the Jungle, który była parodią na żywo Tarzana. Żartował: „Byłem rozczarowany, jak dobrze w tym wyglądasz. Miałeś nam tego nie robić”.

Fraser wyjawił Sandlerowi, że „szafa polegała na tym, że nie było szafy”, dodając, że „George nosi przepaskę biodrową”.

Sandler, który powiedział, że Fraser „zrobił czujemy się źle o sobie”, zapytany, czy aktor był „naoliwiony” w filmie, Fraser ujawnił, że nie tylko był „woskowany”, ale także „pozbawiony węglowodanów”.

„Ja jechał do domu po pracy i zatrzymywał się, żeby coś zjeść” – wspomina Fraser. „Pewnego dnia potrzebowałem trochę gotówki, poszedłem do bankomatu i nie mogłem sobie przypomnieć numeru PIN, ponieważ mój mózg wariował. Walenie w rzecz. Tej nocy nic nie jadłem”.

Zaskoczeniem Frasera we wcześniejszej części wywiadu było to, że Sandler przyznał się jako ten, który go „odkrył”, kiedy ich komedia muzyczna z 1994 r. Pracuje. Według gwiazdy Hustlers zagroził, że odejdzie z Airheads, kiedy reżyser Michael Lehmann nie chciał zatrudnić Frasera do tej roli.

„W końcu poszedłem do jego domu około 4 rano, obudziłem go i Powiedziałem: „Po prostu wiedz, że Adam Sandler nie będzie w Airheads, jeśli nie będzie w nim starego Frasera” – powiedział Sandler. „Więc zmienił swoją melodię”.

Aktor dodał później: „Dzięki mnie miałeś dobre życie”.