Fascynujący film akcji, który znalazł się w pierwszej dziesiątce najbardziej dochodowych filmów 2005 roku i zarobił ponad 186 milionów dolarów, czyli Pan i Pani Smith , był ostatecznym wyznacznikiem bestsellerowego hollywoodzkiego projektu. Dzięki doskonale dopracowanemu scenariuszowi, który dostarczył tyle samo akcji, co komediowej rywalizacji o wysoką stawkę, Brad Pitt i Angelina Jolie nie tylko podbili kasę, ale stali się jedną z najbardziej znanych hollywoodzkich par nadchodzącej dekady.

Ponieważ rok przynosi ze sobą nowy rozdział w centrum dramatu Brangeliny, pojawiają się plotki o filmie, od którego wszystko się zaczęło, i o tym, jak życie czterech różnych hollywoodzkich celebrytów splątało się w jego następstwie.

Pan i Pani Smith (2005)

Przeczytaj także: Najlepsze pary filmowe według Reddita

Nicole Kidman Prawie wylądował Projekt „Pan i Pani Smith”

Bez względu na uwagę, jaką zwrócono na duet, który został z szacunkiem nazwany Brangeliną, nikt nie może zapomnieć niegdyś wspaniałej pary celebrytów z lat 90. — Brada Pitta i Jennifer Aniston. Romans Pitta i Anistona, który urzekał fanów z różnych pokoleń, zakończył się po filmie z 2005 roku, gdy aktor Podziemnego klubu znalazł nową miłość w swojej ekranowej partnerce, Angelinie Jolie.

Nicole Kidman

Przeczytaj także: Nowy pozew Angeliny Jolie o wartości 250 mln USD oskarża Brada Pitta o nadużywanie alkoholu za roztrwonienie „większości osobistego majątku Jolie” powiązanej z francuską winnicą o wartości 162 mln USD

Ale, o czym nie wiadomo, to australijski gwiazda, Nicole Kidman, która pierwotnie miała wcielić się w rolę pani Smith — akcja, która mogła zapobiec całemu ciągowi wydarzeń, które nastąpiły od tego czasu. Jednak w tym czasie aktorka Eyes Wide Shut była zajęta kręceniem Żon ze Stepford, czarnej komedii science-fiction w reżyserii Franka Oza. Konflikt w harmonogramie między dwoma filmami był następnie świadkiem odejścia Kidmana i zastąpienia roli Jane Smith Angeliną Jolie.

Konsekwencje przybycia Angeliny Jolie jako Jane Smith

Zwolniony w czerwcu 2005 r. szpiegowski thriller akcji przedstawiał Brada Pitta i Angelinę Jolie jako rywalizujących zabójców, których zadaniem było zabicie drugiego. Ale kiedy widzowie wkraczają do filmu, są świadkami pozornie idealnego małżeństwa walczącego o utrzymanie ich małżeństwa. Wkrótce, gdy ta dwójka zdaje sobie sprawę ze swoich prawdziwych tożsamości, przejmuje komedia pomyłek, a para przechodzi od wzajemnego eliminowania się do zwracania się przeciwko swoim agencjom, pozornie wychodząc w brawurowy sposób Bonnie i Clyde’a.

Brad Pitt i Angelina Jolie w filmie Mr. & Mrs. Smith

Przeczytaj także: „Mam nadzieję, że będziecie się dobrze bawić”: Rozdzierająca serce wiadomość Jennifer Aniston do Angeliny Jolie, zanim Brad Pitt ją zdradził

Chemia ekranowa, którą prezentowali dwaj główni bohaterowie, była prawdopodobnie jedynym czynnikiem, który nadal sprawia, że ​​Pan i Pani Smith jest jednym z filmów akcji w Hollywood, które najchętniej ogląda się ponownie. Ale pojawienie się Angeliny Jolie w filmie i efekt fali jest tym, co trwa w zbiorowej pamięci widzów. Mimo że chemia Pitta i Jolie przefiltrowała się z ekranów do ich życia, Jennifer Aniston została w tyle, ponieważ kobieta została odrzucona w następstwie hitu z 2005 roku. Mocna para z późnych lat 90., w skład której wchodzili Aniston i Pitt, wkrótce przekształciła się w potężną parę z lat 2000., w skład której wchodzą Jolie i Pitt. Trwający 12 lat związek między tym drugim duetem był jednym z najczęściej oglądanych, analizowanych, nagłaśnianych i skandalizowanych hollywoodzkich romansów.

Mimo to, w trakcie ich batalii prawnej i post-skandal rozwodowy, dramat Brangeliny kipi w pamięci wiernych duetowi Pitt-Aniston z lat 90., a w świetle nowych szczegółów dotyczących zaangażowania Nicole Kidman we wczesne etapy produkcji Mr. & Mrs. Smith można sobie tylko wyobrazić gdzie fala pochłonęłaby cztery celebrytki splecione ze sobą w następstwie filmu z 2005 roku, gdyby Kidman rzeczywiście nie przekazał tej roli.

Mr. & Mrs. Smith jest teraz dostępna do przesyłania strumieniowego na Apple TV.

Źródło: Kosmopolityczny