Dla odmiany Will Smith stał za kamerami. Nie dla filmu, ale dla wiecznie uśmiechniętego zapaśnika, który został aktorem, Dwayne’em Johnsonem. Sam aktor przez jakiś czas nie był w centrum uwagi po incydencie z Oscarem, ale znów aktywnie pojawia się.
Aktor niedawno wypuścił swój pierwszy film Emancypacja od czasu gali rozdania nagród. Podczas gdy film jest celebrowany, Smith jest zajęty śledzeniem innej gwiazdy. W niedawnym poście aktor powraca do swojej przezabawnej strony, kręcąc w filmie olśniewająco zadbanego Dwayne’a Johnsona.
Will Smith przewraca się podczas kręcenia przezabawnego wideo z Dwayne’em Johnsonem
Will Smith i Dwayne Johnson to dwie z najzabawniejszych celebrytów w branży rozrywkowej, które tak jest od lat 90. Smith ostatnio wszedł na Instagram, aby udostępnić kolejną zabawną aktywność jego. Film pokazuje aktora gotowego z aparatem w telefonie, jak kołysze Johnsonem, ma okulary przeciwsłoneczne, białą koszulkę i dopasowane spodnie, aby dopełnić stylizację.
Smith przezabawnie walczył, by utrzymać tempo przed upadkiem, gdy uchwycił chodzącego aktora Jumanji. Podczas gdy świat jest fanem Smitha, wykonał on całkiem niezłą próbę zaspokojenia pragnienia fanów za pomocą tego wideo. 54-latek podpisał wideo: „Jesteś w jego DM. Filmuję jego spacery w zwolnionym tempie. Jesteśmy inni”.
Fani zwijali się ze śmiechu, widząc, jak ten duet jest tak zabawny. Aktor I Am Legend już wcześniej wyraził zainteresowanie współpracą z The Rock „To jest moje pytanie. On mnie unika. Być może będę musiał zrobić oldskulowe SmackDown, podejść do niego. Nie wiem. Bardzo chciałbym pracować z The Rockiem. To bestia”.
PRZECZYTAJ TAKŻE: „Nie mogła się otrząsnąć” – Will Smith ujawnił jedną rzecz, którą Rihanna kochała w swoim filmie „Emancypacja”
Bohater Czarnego Adama został również kiedyś zapytany o incydent Smitha z Oscarem, z którym poradził sobie, mówiąc: „Kiedy to się stało, byłem na Hawajach”. Może kiedyś zobaczymy duet pracujący razem nad projektem? Czy uważasz, że post Smitha na Instagramie był tego wskazówką? Daj nam znać w komentarzach.