Reżyser James Cameron wskrzesza niezwykle popularną serię Avatar z kontynuacją, która ukaże się w tym miesiącu. Podczas gdy pierwszy film wypadł niesamowicie w kasie i obecnie znajduje się na szczycie listy najbardziej dochodowych filmów, Avatar: The Way of Water nie został jeszcze rozstrzygnięty. To również nada ton rozwojowi serii.
James Cameron
Podczas gdy kontynuacja ujrzała światło dzienne dopiero po trzynastu latach, Jamesowi Cameronowi bardzo zależy na kontynuacji serii Avatar. Najwyraźniej, jeśli ludzie chcą nadal oglądać historię Pandory, nie miałby nic przeciwko rozciągnięciu serii do szóstego, może nawet siódmego filmu, nawet jeśli nie jest tym, który ich reżyseruje.
Przeczytaj także: „Nie mogę przez to spać”: James Cameron broni awatara za pomocą czcionki Papyrus, mimo że zgadza się, że film zarobiłby ponad 2,9 miliarda dolarów, gdyby użył innej czcionki
James Cameron szykuje się do wielu filmów z awatarami
Kadr z filmu Avatar: The Way of Water
W rozmowie z The Hollywood Reporter o wszystkim, co dotyczy Avatara, James Cameron rzucił światło na przyszłość jak wygląda franczyza i czy zostanie przy niej. Po ponad dekadzie, zanim udostępnił ludziom Avatar: The Way of Water, Cameron czuje się teraz lepiej przygotowany na przyszłe części.
Trzeci dodatek do serii został już nakręcony i ma się ukazać w 2024 r. Czwarty film również został częściowo nakręcony i ma się ukazać w 2026 r. Wierzcie lub nie, istnieje już scenariusz piątego dodatku. Wygląda na to, że plan jest gotowy! Przyszłość serii Avatar, według Camerona, będzie napędzana przez rynek i zależy od tego, jak dobrze wypadnie kontynuacja.
„Wszystko jest napisane, od dziobu do rufy, cztery skrypty i w pełni zaprojektowane. Dokładnie wiemy, dokąd zmierzamy, jeśli tylko mamy taką możliwość. A ta okazja będzie po prostu napędzana przez rynek, jeśli ludzie tego zechcą, jeśli ten film im się wystarczająco spodoba”. Wydaje się też, że reżyser Titanica zdaje sobie sprawę z tego, że być może będzie musiał to wszystko zdrapać. Stwierdził, że niezależnie od tego, co stanie się z nadchodzącą kontynuacją, trzeci film i tak zostanie wydany, ponieważ został w całości nakręcony.
Podczas gdy scenariusz piątej części Avatara jest gotowy, Cameron również nie ma nic przeciwko iść na szósty i siódmy film. 68-letni aktor stwierdził, że do tego czasu może mieć 89 lat, a biorąc pod uwagę wiele lat potrzebnych na kontynuację, może to być rzeczywistość. Cameron uważa, że może nie zostać przy ukończeniu franczyzy, ponieważ wymagałoby to dużej ilości energii. Jednak jest bardziej niż szczęśliwy, że może „wyszkolić” kogoś innego, aby to zrobił.
Cameron mówi „trenować”, ponieważ według niego, bez względu na to, jak mądry może się wydawać reżyser, nie może być wystarczająco sprytny, by sam kontynuować franczyzę. Tak. Wygląda na to, że Cameron będzie surowym trenerem!
Przeczytaj także: „Czy ktoś w ogóle pamięta imiona postaci?”: James Cameron twierdzi, że fani nie pamiętają postaci z awatarów, ponieważ tak nie jest Podobnie jak uniwersum Marvela wierzy, że Avatar 2 utoruje drogę jego mitologii
Czy świat chce więcej filmów z awatarami?
Avatar: The Way of Water.
Przeczytaj także: „Wiem, jak to jest być tatą-dziurą”: James Cameron ujawnia, że Avatar 2 radzi sobie z tym, że jest nieobecnym rodzicem dla swoich dzieci, zainspirowany przez jego dzieci do zrobienia kontynuacji za 2,9 USD B Blockbuster
Oczywiście, pierwszy film, który został wydany w 2009 roku, zdołał zdobyć dużą liczbę fanów. Trzeba jednak wziąć pod uwagę fakt, że od tego czasu minęło już trzynaście lat. Czy poniższe są nadal lojalne wobec franczyzy? Może. Cameron będzie musiał po prostu poczekać i zobaczyć, jak działa Avatar: The Way of Water, a następnie samodzielnie przeprowadzić obliczenia.
Jednak jest jeden pewny sposób, aby dowiedzieć się, co myślą widzowie – Twitter. Użytkownicy Twittera nie marnują czasu na ujawnianie swoich opinii, a życzenie Camerona, aby nakręcić wiele filmów, nie było wyjątkiem. Fani dość szybko wyrazili swoją opinię na temat rozszerzenia marki. Podczas gdy wielu nie było tym zbytnio podekscytowanych, inni porównali to do Marvela, stwierdzając, że jeśli Marvel może to zrobić, to można to zrobić również z Avatarem.
Ludzie krytykują go za to tak, jak oni nie skonsumowałem 30 filmów i 50 godzin programów lol
— Zarathos (@Ragnarok_265) 30 listopada 2022 r.
Będę tam nadal, nawet jeśli zrobią 50., nawet pierwszy ma lepszą grafikę i 3D niż wszystko, co wyprodukował Marvel
— monkeydluffy (@pretty_much9) listopad 30 września 2022 r.
on myśli, że wciąż żyjemy w 2009 roku i jesteśmy pod wrażeniem grafiki 😂 Myślę, że avatar 2 i 3 zadecydują o losie serii. Ponieważ trudno mi odnieść sukces w tak wielu filmach, jeśli mają nudną fabułę.
— Angel (@AroundTheRandom) 30 listopada 2022
Avatar 6 i 7 to dużo, nawet jeśli okażą się sukcesem. Szkoda, że Cameron chce, aby reszta jego kariery była ograniczona do tej serii.
— ashbanner (@ashbanner82) 30 listopada 2022 r.
James Cameron, myślałem, że 4 i 5 to umowa 😭😭😭
— AlmightyLoaf54 (@MovieLoverAlwa1) 30 listopada 2022 r.
Na razie widzowie będą musieli pozwolić, by czas zadecydował. Sequel pojawi się wkrótce i tak jak powiedział Cameron, jego sukces utoruje drogę przyszłości Avatara.
Avatar: The Way of Water trafi do kin 16 grudnia 2022 r.
Źródło: The Hollywood Reporter