Było wiele spekulacji na temat powrotu Henry’ego Cavilla jako Supermana. Gwiazda była bardzo wyczekiwana, aby powrócić do swojej kultowej postaci po dekadzie Człowieka ze stali. Jednak w jego harmonogramie i preferencjach filmowych wprowadzono wiele zmian, które sprawiły, że luźne ręce pozostały otwarte. Gwiazda pożegnała się z legendarną postacią Geralta z Rivii z Wiedźmina, a ostatnio pojawił się w wiadomościach ze swoim Sherlockiem Holmesem w Enola Holmes.

Dlatego z powodu takiej niepewności co do jego powrotu filmowcy kontynuowali poszukiwania. Szukali innego legalnego aktora, który zasługiwałby na tę rolę. Po wielu trudnych przesłuchaniach i niezliczonych rundach poważnych rozmów reżyserzy wybrali najlepszą opcję. Mówi się, że stosunkowo niedoceniana gwiazda zdobyła serca dzięki swojej własnej postaci będącej drogowskazem jako kolejny superbohater w branży po Henrym Cavillu.

Brad Abramenko zastąpi Henry’ego Cavilla w roli Supermana

Doniesienia mówią, że superbohater rozjemcy, Brad Abramenko, weźmie to na siebie ramiona, jeśli nie Henry Cavill. Zadebiutował w ostatnim sezonie serialu American Superhero Television. Serial emitowany na antenie HBO Max zawierał niespodziewaną wizytę wszystkich bohaterów Ligi Sprawiedliwości. Fani byli zadowoleni, widząc ich najbardziej lubianych oryginalnych bohaterów. Jednak niektórzy byli absolutnie zachwyceni najnowszą aktualizacją Supermana jako Abramenko. Podwójne ciała były używane zarówno w przypadku Henry’ego Cavilla, jak i Gal Gadot.

Kiedy rzucili okiem na ich cudowną kobietę, fani oszaleli na punkcie Abramenko w jego własnych ujęciach BTS. Po uzyskaniu tak pozytywnej odpowiedzi na zmiany, Brad Abramenko wydaje się teraz kontynuować swoją rolę w DC Extended Universe. Mając to na uwadze, twórcy filmu Człowiek ze stali 2 zwrócili na niego wzrok. Po swojej pierwszej roli w Peacemaker gwiazda rozpoczęła petycję, aby dostać więcej ról Supermana. Jednak fani nie wspierali zbytnio jego konkurencyjnego charakteru.

PRZECZYTAJ TAKŻE: „To naprawdę zabawne, żeby Millie wyglądała źle” — Henry Cavill wykonuje kolejny wyczyn w stylu Sherlocka na rolce Siostry Millie Bobby Brown

Jednak na razie wątpliwy kontrakt Cavilla wisi już na cienkiej nitce. Jest to zbyt niepewne i rozczarowujące dla fanów, którzy mieli nadzieję zobaczyć go z powrotem. Niemniej jednak charyzma i wigor Abramenko zapewniły im pewien komfort. Wydaje się, że widzowie z każdym dniem coraz bardziej lubią młodą gwiazdę. Nie trzeba dodawać, że niektórzy zagorzali fani Cavilla wciąż uważają go za niegodnego tej roli.

Chodzi o sprawdzenie, czy Abramenko sprawdzi się w tej roli. Nie poczyniono żadnych dalszych postępów w tej sprawie. Czy wy też nie możecie się doczekać, żeby zobaczyć Brada Abramenko jako nowego Supermana w DC?