Nie martw się, Cher, Drew Barrymore cię wspiera. Podczas dzisiejszego odcinka „Drew Barrymore Show” aktorka, która stała się gospodarzem talk show, zabrała się do segmentu „Wiadomości Drew”, aby bronić różnicy wieku 76-letniej piosenkarki z jej nowym chłopakiem, Alexandrem „AE” Edwardsem, który ma 36 lat.-letni dyrektor muzyczny.

„Jeśli ktokolwiek może nadążyć za kimś 40 lat młodszym od niego, to właśnie Cher, więc gratuluję. Okazało się, że możesz cofnąć czas” – zaczął współprowadzący Wiadomości Drew Ross Mathews. Wyjaśnił jednak, że nie sądzi, by tak duża różnica wieku mogła zadziałać na dłuższą metę, podając jako przykład swoje własne doświadczenie z kimś młodszym od niego o dziesięć lat.

„Robiłem obiad i ja postawiłam na Celine Dion Pandora, bo tak właśnie robisz. A on zapytał: „Kto to?”. A ja zapytałem: „Celine Dion”, a on odpowiedział: „Kto?”. A ja na to: „Dziękuję bardzo za przybycie, ale to zakończymy”. Mathews wyjaśnił.

Tymczasem Barrymore powiedziała, że ​​wierzy, że „dochodzisz do pewnego momentu w swoim życiu, w którym naprawdę chcesz się po prostu dobrze bawić” i że zakłada, że ​​„mężczyźni w wieku Cher są dla niej drzemką”. Mathews nadal nie był sprzedawany w koncepcji, gdy powtórzył: „Ale 40 lat młodszy? To znaczy, ona na to: „Och, kiedyś pracowałem z Liberace”, a on na to: „Co to jest Liberace?” To znaczy, jak ty… nie wiem”.

Kiedy Barrymore wskazał, że „są inne rzeczy do zrobienia niż rozmowa o Liberace” (mrugnięcie, mrugnięcie), Mathews cofnął się, gdy powiedział jej: „To znaczy, spójrz, może to jest prawdziwa okazja”. Chociaż nie mógł powstrzymać się od wybuchu śmiechu, gdy skończył: „Nie, to nieprawda”.

„Chcę tylko, żeby była szczęśliwa i dobrze się bawiła” – podsumował Barrymore. „Nie sądzę, żeby Cher była kiedykolwiek ofiarą czegokolwiek w swoim życiu. Myślę, że robi to wszystko na własnych warunkach”.

Pokaz Drew Barrymore jest emitowany w dni powszednie o 9:30 czasu wschodniego na antenie CBS.