Iron Man, grany przez Roberta Downeya Jr. nie byłby jego dziedzictwem jako gwiazda Mission: Impossible , Tom Cruise był pierwszym wyborem. Downey Jr. stał się gwiazdą przeboju, dzięki oddaniu egoistycznego, ale potajemnie opiekuńczego geniusza technologicznego, Tony’ego Starka. Po 11 latach budowania największego świata filmowego znanego jako The Downey wycofał swój metal i – miejmy nadzieję, że nie na dobre – po tym, jak jego postać poświęciła się dla wszechświata w End Game. Jednak gwiazda Mission Impossible ma swoje powody, by nie przyjąć tej roli.
Iron Man, z udziałem Roberta Downeya Jr.
Tom Cruise bardzo chwali Roberta Downeya Jr., nazywa go idealnym Iron Manem
Tom Cruise chwali i nazywa Downey Jr. idealnym Iron Manem.
Gwiazda Mission: Impossible, Tom Cruise, ujawnił później, że uważa, że Robert Downey Jr. był właściwym wyborem dla słynnego Avengera. W ekskluzywnym wywiadzie Cruise otworzył się o czasie, gdy był prawie Iron Manem. Nagle zaprzeczył, że jest prawie Iron Manem i że ta rola wygląda idealnie u Roberta Downeya Jr. Twierdzi, że nic nie przychodzi mu do głowy, ponieważ niewyobrażalne jest, aby ktokolwiek inny był Iron Manem. Oto film, w którym dzieli się punktem widzenia:
Przeczytaj też: „Zobaczymy”: Robert Downey Jr jest zadowolony ze śmierci Iron Mana w grze końcowej, utrzymuje otwarte drzwi na jego powrót
Downey Jr. nie był nawet bliski zdobycia tej roli z powodu osobistych problemów, z którymi borykał się w tamtym czasie, ale potem okazał się „idealnie pasować” do Iron Mana. Ze swoją charyzmatyczną, pewną siebie i dowcipną osobowością jako Tony Stark, był w stanie zmienić punkt widzenia na swój temat. Oprócz wyżej wymienionych cech, geniuszu i genialnych umiejętności wpływania na otaczające go środowisko, wszystko to świadczy o tym, że Cruise myśli o Downey Jr. jako zeszycie Iron Man, jakim jest.
Przeczytaj także: „Zabiera rakietę na stację kosmiczną”: Tom Cruise chce przesuwać granice filmowania w kosmosie, fani twierdzą, że Maverick Star ma życzenie śmierci
Żelazo Tom Cruise nie zainteresował się Manem i miał ku temu powody
Tom Cruise był pierwszym wyborem dla Iron Mana, a nie Roberta Downeya Jr.
Tom Cruise wyjawił, dlaczego zdecydował się tego nie robić. uczestniczyć w filmie Marvela podczas rozmowy z IGN w lutym 2005 roku. Wspomniał, że nie „czuł”, że to działa dla niego. Dodał, że niczego nie wyklucza. Myśli o wszystkich aspektach, które można rozważyć przed pójściem do filmu. Wszystko, co powiedział, to sugerowanie, że nie chce się do tego angażować, ponieważ nie widział, żeby to nigdzie się rozwijało.
„Oni [Marvel Studios] przyszli do mnie w pewnym momencie i kiedy Robię coś, chcę to zrobić dobrze. Jeśli się do czegoś zobowiązuję, musi to być zrobione w taki sposób, abym wiedział, że będzie to coś wyjątkowego. A kiedy ustawiał się w kolejce, po prostu nie wydawało mi się, że to zadziała. Muszę być w stanie podejmować decyzje i nakręcić film tak świetny, jak to tylko możliwe, a to po prostu nie wyszło w ten sposób”.
>
Przeczytaj też: „Rzeczy, które robimy dla naszych dzieci”: Robert Downey Jr goli głowę do swojego kolejnego projektu „Sympatyzator”, aby zagrać rolę 5-latka
Jon Favraeu wybrał Roberta Downeya Jr. do Iron Mana.
Cruise nie był jedynym aktorem, który mógł wziąć udział w tej roli, zanim Downey Jr., reżyser Jon Favreau, zwrócił się do Sama Rockwella na wieki przed stworzeniem scenariusza. Nie zaproponowano mu roli Iron Mana, ale został podpisany przed podpisaniem kontraktu Downey Jr. z jego epicką rolą. Favreau zaproponował rolę Justina Hammera, biznesowego rywala Starka, jeden przebój kinowy później. Rockwell przyznał, że zaakceptował to nie tylko dlatego, że był fanem pierwszego filmu, ale także ze względu na swoją dziewczynę – Leslie Bibb – która wcieliła się w rolę reporterki i romansu Tony’ego Starka, Christine Everheart.
Źródło: YouTube