Gwiazda Ozark Jason Bateman kiedyś stworzył idealnego złego chłopca. Bateman działa w branży od najmłodszych lat i ma sporo przyjaciół w Hollywood. Komik wydaje się czarować swoją drogę do ról od najmłodszych lat. Widzieliśmy, jak grał i kochał Michaela Blutha w serialu Netflixa Arrested Development, a później Marty Bryde w rodzinnym thrillerze Ozark.
Kiedy młody Bateman marzył o zostaniu aktorem, spełniło się to poprzez pokaz Silver Spoons z 1982 roku. To był także sitcom, podobnie jak inne jego programy, ale w tym grał niegrzecznego chłopca. Twórcy serialu i 53-letni aktor opisali kiedyś, jak to wszystko się wtedy ułożyło.
Aktor z Ozark, Jason Bateman, powiedział kiedyś, jak to jest być częścią Silver Spoons
Jason Bateman miał psotną cechę, która zrobiła wrażenie na twórcach Silver Spoons. Miał zaledwie 13 lat, kiedy dostał rolę Dereka Taylora, niegrzecznego nastolatka. Bob Illes, producent wykonawczy serialu, powiedział „Od razu pokochaliśmy Jasona, ponieważ był idealnym rozwiązaniem dla postaci Ricky’ego”. Jego postać okazuje się być niegrzecznym dzieciakiem, który przyjaźni się z głównym bohaterem serialu Rickym Strattonem.
Aktor Change-Up miał dobre wspomnienia z sesji. Mówił o tym, jak poczuć się jak Huckleberry Finn i wisieć przy tramwajach studia do Jaws Lake. Dopóki ludzie z zespołu nie napisali listu ze skargą do jego rodziców, Bateman był niegrzeczny, zarówno na ekranie, jak i poza nim.
Intryga Silver Spoon obracała się wokół bogatego mężczyzny (Edward Stratton), który pewnego dnia znajduje w swoim domu młodego chłopca (Ricky Stratton). Chłopiec jest jego dzieckiem z krótkiego małżeństwa sprzed lat. Następnie serial zabiera nas w podróż Edwarda i jego relacji z nowo odkrytym synem. Program wydał pięć sezonów od 1982 do 1987 roku.
PRZECZYTAJ TAKŻE: „Nie ma z nim bzdur” – co sprawiło, że 22-letni Jason Bateman i Jennifer Aniston Długa praca przyjaźń
Chociaż nie była to najlepsza seria w tamtych czasach, publiczność najbardziej lubiła ją jako obfity, łatwy sitcom. Jason Bateman pojawi się wkrótce w nowym projekcie Netflix Black Rabbit u boku Jude’a Lawa. Czy jesteś podekscytowany jego powrotem w akcji? Daj nam znać w komentarzach.