Pomimo tego, że jest to serial, który w dużej mierze obraca się wokół dzieci, Stranger Things nigdy nie powstrzymywał się od makabrycznych efektów wizualnych. Od nieuzasadnionej przemocy po makabryczne serie morderstw, w serialu nie brakuje momentów rozdzierających brzuch. Nawet jako widzowie, ekranowe śmierci naszych ulubionych postaci sprawiły, że szlochaliśmy w łóżku. Nie możemy sobie nawet wyobrazić, co czuli aktorzy tacy jak Millie Bobby Brown podczas kręcenia tych scen.

Niedawno nastoletnia aktorka otworzyła się na temat tego, jak się czuła, składając pożegnanie innym bohaterom. stało się to powszechne w miarę rozwoju serialu, gwiazda Enola Homes miała szczególne trudności z kilkoma niepokojącymi zgonami w serialu.

PRZECZYTAJ TAKŻE: 3 powody, dla których Millie Bobby Brown może być „Iron Manem” w kinowym wszechświecie „Stranger Things”

Millie Bobby Brown zajęło trochę czasu, zanim pogodziła się ze śmiercią Stranger Things

30 października Millie Bobby Brown udzieliła ekskluzywnego wywiadu dla Entertainment Tonight. Pławiąc się w chwale premiery Enola Holmes 2, 18-letnia aktorka mówiła nawet o swoim ogromnym programie Netflix. Od teorii fanów po zgony na ekranie, rozmowa nabrała emocji.

Pytana o jej podejście do pożegnania się z przyjaciółmi i koleżankami, konkretnie wspomniała o dwóch postaciach, których śmierć miała na nią duży wpływ. „Tak, czasami jest do bani. Kochałem Billy’ego. Kochałem Dacre Montgomery, który zginął w trzecim sezonie” udostępniony Brązowy. Pokazała nawet, jak „naprawdę trudno” było go puścić.

Billy dołączył do serii fantasy w sezonie 2 jako starszy brat Maxa (Sadie Sink). Wprowadzony jako główny tyran, jego łuk zmienił się z przerażającego i nikczemnego w niezrozumiany. Gdy tylko się odkupił, został zabity.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: >„Nie ma przeszłości bez taty”: Millie Bobby Brown i Matthew Modine rozmawiają o złożonej dynamice ich związku w „Stranger Things”

Kolejną śmiercią, która odcisnęła piętno na gwieździe Godzilla vs Kong, była śmierć Dr Martin Brenner, AKA Papa.

„Miałem naprawdę dobre relacje z tatą. Miałem naprawdę dobre relacje z Matthew, a pozwolenie mu na odejście było naprawdę trudne” – powiedział Brown.

Papa, będący częścią Stranger Things od pierwszego sezonu, z pewnością nie był bohaterską postacią. To prawda, że ​​był tak manipulacyjny, jak to tylko możliwe, ale miał też cechy warstwowe. Nienaganna i pełna niuansów gra Matthew Modine’a sprawiła, że ​​stał się ulubieńcem fanów, a jego śmierć trochę nas zasmuciła.

Które zgony z Stranger Things dotknęły Cię najbardziej? Daj nam znać w komentarzach. Ponieważ do sezonu 5 jeszcze długa droga, możesz ponownie obejrzeć pierwsze cztery sezony streaming a> w serwisie Netflix.