Często zdarza się, że pewna postać robi wrażenie na ciebie, a ty nawet nie wiesz dlaczego i jak. Może to być aktor lub aktorka, która może przedstawić pewną tożsamość z prawdziwego życia z idealną dokładnością, albo może wystąpić inna fikcyjna postać, która byłaby po prostu nie z tego świata. Ale jak wszyscy mówią, serial musi się skończyć, podobnie jak aktor musi porzucić swoją rolę, gdy się skończy. A najgorsze jest to, że boli, gdy mówią, że nie wrócą, aby ponownie grać tą postacią.
Michael B. Jordan
Ale przez większość czasu, na dobre lub na złe aktorzy często udają swoje powroty, aby sprawić swoim fanom i widzom niespodziankę.
Od niedawna Michael B. Jordan, aktor, który grał Erika Killmongera w Czarnej Panterze Marvel Studio, wziął do mediów społecznościowych, aby przekazać bardzo tajemniczą wiadomość, która może dać fanom wspomnianą wcześniej niespodziankę.
Michael B. Jordan z chęcią zagrałby ponownie w Killmongera.
Podczas ostatniego wywiadu z ExtraTV, promując swoją nadchodzącą kontynuację serii Creed, Michael B. Jordan był bombardowany pytaniami o to, jak wypracował taką sylwetkę do nadchodzącego Creed 3 i wszystkich innych dobrych rzeczy, najbardziej oczywiste pytanie sprawiło, że usta ankietera. Czy w przyszłości powtórzyłby swoją rolę Erika Stevensa, lub jak jest powszechnie znany jako Killmonger?
Michael B. Jordan jako Erik Killmonger i Late. Chadwick Boseman jako T’Challa w Czarnej Panterze
Możesz też chcieć: „Nie wiedziałem, czy jest jakaś rola dla mnie”: Sylvester Stallone ujawnia, że Creed 3 zmierza w osobny i interesujący sposób
„Nie wiem, czy jest to możliwe, mam na myśli, że w pewnym momencie możliwość przebywania w uniwersum Marvela była jak spełnienie marzeń i czy była okazja, abym wrócił , oczywiście, że tak. Nie jestem jednym z tych facetów, którzy lubią „o nie, nigdy bym tego nie zrobił”. Praca z [reżyserem Ryanem Cooglerem], to, co zrobiliśmy przy tym pierwszym projekcie i to, co robi Marvel jako całość, jest czymś, co jako fan Jestem nerdem i geekiem, po prostu uwielbiam oglądać te filmy, a te postacie ożywają”.
Jordan powtórzył swoją rolę Czarnej Pantery jako N’Jadaka/Erik „Killmonger” Stevensa kiedyś, i to był głos w animowanym filmie Marvel Studios What If…? serial dla Disney+. Jednak w wywiadzie z maja 2021 roku aktor odniósł się do prawdopodobieństwa powrotu Killmongera w sequelu Black Panther: Wakanda Forever po śmierci bohatera pod koniec filmu z 2018 roku. Ale dzięki temu niedawnemu ogłoszeniu fani trochę nadzieje.
Możesz też polubić: „To zależy od tego”: Kevin Feige twierdzi, że spin-off Namor Tenocha Huerty zależy od przyjęcia Black Panther 2
Czy zobaczymy Michaela B. Jordana w Czarnej Pantery: Wakanda na zawsze?
Michael B. Jordan jako Killmonger
Odkrywając nowe horyzonty podróży w czasie i rozszerzając swoją fabułę w wieloświat, Marvel Studios otworzyło metaforyczny wszechświat możliwości, w których może zdarzyć się niewyobrażalne. Dzięki tej tajemniczej wiadomości fani są w oszołomieniu, czy Michael B. Jordan powróci jako Killmonger w Black Panther: Wakanda Forever, czy nie. Ale nawet jeśli tego nie zrobi w nadchodzącym sequelu, wciąż istnieje szansa, że w tym ogromnym wieloświecie może istnieć inna wersja Erka Stevensa.
Możemy nie być tego pewni, ale wiemy mieć powód, by mieć nadzieję na przyszłość.
Możesz też chcieć: „Proszę, bądź Doktorem Doomem”: Czarna Pantera: Wakanda Forever podobno wprowadza 2 nowe postacie, fani już wymagają jednej z nich Bądź fantastyczny Czterech złoczyńców
Czarna Pantera: Wakanda Forever, w kinach 11 listopada 2022 r.
Źródło: CBR