Po zrezygnowaniu z obowiązków wobec brytyjskich władców Meghan Markle i książę Harry nie byli w stanie spędzać dużo czasu z rodziną królewską. Chociaż w pierwszych latach małżeństwa starali się dostosować do podstawowych członków, teraz zdystansowali się od Pałacu. Kiedyś stało się to główną przyczyną żalu i rozczarowania królowej. Przewiń w dół, aby poznać miarka.
Cały świat był świadkiem głęboko zakorzenionej miłości wnuka Harry’ego do swojej babci, kiedy zapomniał o wszystkich kłótniach i pobiegł do pałacu po usłyszeniu smutnej śmierci królowej. Odsunięta para bez względu na ich niebezpieczne dni przy Pałacu solidaryzował się ze zdewastowaną rodziną. Niestety królowa została tego pozbawiona. Zgodnie z raportami, nie miała szansy zobaczyć ogromnej miłości i szacunku Harry’ego i Meghan dla niej.
Raporty odrzucają wszelkie zaproszenia od królowej do Meghan Markle i księcia Harry’ego
Zgodnie z informacjami podanymi przez Korespondentka Vanity Fair,Kate Nicholl, pewne działania Harry’ego i Meghan były dla rodziny królewskiej nieoczekiwane. Oddalił ich od dalekiej już rodziny. Zwłaszcza królowa była podobno „zraniona” w niektórych przypadkach, gdy para nie pojawiła się zgodnie z jej zaproszeniami.
Eksperci powiedzieli: „Ważne jest, aby podkreślić, że były chwile, w których ona (Królowa) czuła się bardzo rozczarowana Harrym i Meghan i bardzo nimi rozczarowana”. Pomimo rodzinnych rozłamów, królowa wciąż miała nadzieję zobaczyć swoje wnuki w weekendy na czymś w rodzaju nocowania.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: „Brytyjskie brukowce zniszczą twoje życie” – Kiedy Meghan Markle ujawniła, jak jej przyjaciele podzielili się radą
Niemniej jednak, wszystko to należy traktować z przymrużeniem oka. Powodem jest to, że wiele raportów twierdziło, że Królowa zaprosiła parę na swoje odosobnienie Balmoral, nic takiego się nie wydarzyło. Później więcej autentycznych źródeł potwierdził, że odsunięci na margines pracujący Royals nie otrzymali żadnego takiego zaproszenia.
Ale rzeczywiście, Windsorowie nadal byli gotowi wspierać parę. Nawet jeśli finansowo zrezygnowali z funkcji starszych członków rodziny królewskiej bez ich wiedzy. Jednak ich dalsze działania mocno wpłynęły na i tak już napięte relacje w rodzinie. Para nie ustępowała i kontynuowała życie w Stanach z dala od fiaska królestwa.