Taylor Swift usunął słowo „gruby” ze sceny w swoim teledysku „Anti-Hero” po tym, jak został oznaczony jako „grubofobiczny”. 32-letnia piosenkarka wydała swój dziesiąty album studyjny, Midnights, w zeszłym tygodniu (21 października) z „Anti-Hero” jako głównym singlem – i podczas gdy od tego czasu pobił dwa rekordy Spotify wzbudziło to również poważne kontrowersje.

Zbiegając się z wydaniem albumu, Swift upuściła teledysk do nowego hitu, który napisała i wyreżyserowała. Mówi się, że film jest inspirowany jej własnymi „koszmarnymi scenariuszami i natrętnymi myślami”. A w połowie pokazuje, jak piosenkarka wchodzi na wagę, podczas gdy jej nikczemna wersja patrzy z przerażeniem.

Oryginalny krój powiększył się i pokazał słowo „gruby” przed cięciem na oba Jerzyki wyglądające na rozczarowanych wynikiem, co spowodowało, że wielu oskarżyło piosenkarza o promowanie narracji, które są szkodliwe dla społeczności tłuszczów. Teraz wideo zostało zredagowane, aby usunąć słowo „gruby”, a zamiast tego pokazuje Swift wchodząc na wagę, a następnie pokazuje, jak druga osoba czyta go i potrząsa głową.

Zwycięzca Grammy jeszcze się nie pojawił. wydał oświadczenie lub zaoferował jakiekolwiek wyjaśnienia dotyczące zmiany; jednak zmiany można zobaczyć na YouTube i platformach do strumieniowego przesyłania muzyki.

Swift nie jest jedynym artystą popowym, który edytował swoje prace z powodu krytyki online. Na początku tego roku zarówno Lizzo, jak i Beyoncé wydały piosenki, które wywołały sprzeciw za włączenie „warunków aableistycznych”. Kiedy Lizzo usunęła słowo „spaz” ze swojej piosenki „GRRRLS”, napisała na Instagramie: „Nigdy nie chcę promować obraźliwego języka. Jako gruba czarna kobieta w Ameryce używałam wielu szkodliwych słów przeciwko mnie, więc rozumiem, jakie mocne słowa mogą mieć. Dodała, że ​​jej edycja była wynikiem jej „słuchania i podejmowania działań”. Beyoncé usunęła to samo słowo ze swojej piosenki „Heated” i wydała oświadczenie, że przeczytaj, „Słowo, które nie jest używane celowo w szkodliwy sposób, zostanie zastąpione”.

Przekomarzanie się teledysku Swifta wywołało krytykę ze strony krytyków i oddani fani. Olivia Truffaut-Wong napisała w The Cut , „Pomysł bycia „grubym” może być „natrętną myślą” lub „koszmarem” dla Swifta — ważnym doświadczeniem, z którym może się odnieść wiele osób o różnym wzroście. Ale faktem jest, że nigdy nie żyła w „grubym” ciele (bez względu na to, co mogą powiedzieć internetowe trolle)” i zauważyła ponadto, że Swift nie ma udokumentowanej historii walki o różnorodność ciała.

Kolejny tweetował: „Teledysk Taylora Swifta, w którym spogląda w dół na skalę, w której jest napisane „gruby ” to gówniany sposób na opisanie jej zmagań o wizerunek ciała. Grubi ludzie nie muszą jeszcze raz powtarzać, że wyglądanie jak my to najgorszy koszmar każdego z nas”.

Wielu podejrzewa, że ​​film Swift został zainspirowany jej doświadczeniami z zaburzeniami odżywiania, którymi się podzieliła. jej dokument o Miss Americana, który później został omówiony w wywiadzie dla Różnorodność. Powiedziała, że ​​niepochlebne zdjęcia, takie jak „zdjęcie, na którym wydaje mi się, że wyglądam, jakby mój brzuch był za duży”, sprawią, że „trochę zagłodzi się – po prostu przestanie jeść”.