Trzech mężczyzn i dziecko dostarcza dużo śmiechu i ciężkiej wiedzy. Komedia z 1987 roku, wyreżyserowana przez Leonarda Nimoya, była hitem kasowym po premierze i chwaliła się wspaniałą obsadą Teda Dansona, Toma Sellecka i Steve’a Guttenberga. Jednak jego krzepiąca historia została przyćmiona przez przerażającą plotkę, która sprawiła, że ​​widzowie myśleli, że paranormalny duch nawiedza plan.

Film śledzi trzech współlokatorów i kawalerów z Nowego Jorku, Petera Mitchella, Michaela Kellama i Jacka Holdena, których zabawa kończy się, gdy na ich progu pojawia się niemowlę Mary, rzekomo należące do Jacka. W najprawdziwszej, beztroskiej komedii trio postanawia zamienić nocne imprezy na bajki na dobranoc i zmianę pieluch. Choć jest to zdrowe, fani podejrzewali, że doświadczenia obsady i ekipy na planie znacznie się różniły.

W końcowym akcie filmu za zasłonami okiennymi dostrzegany jest cień osoby. z czarną postacią w kształcie karabinu – a wielu podejrzewało, że była to obecność ducha. Ale w 1997 roku Snopes rozwiał pogłoski i udokumentował swoje punkty wyjścia. W tym czasie jeden z komentatorów napisał: „Podczas ostatniej podróży do południowo-zachodnich Stanów Zjednoczonych widziałem w kilku różnych programach informacyjnych dość dziwną historię. Najwyraźniej w filmie Trzech mężczyzn i dziecko jest jedna scena, która ujawnia młodego chłopca stojącego między zasłonami w pokoju. W tej scenie Ted Danson rozmawiał z kobietą, jak sądzę”.

Komentarz odnosił się do sceny, w której postać Dansona spaceruje po swoim mieszkaniu z matką, graną przez Celeste Holm. Kontynuował: „Wszystkie programy informacyjne, które oglądałem, zatrzymały klip i przybliżyły chłopca. Był bardzo wyraźny i dobrze zdefiniowany. Zostało to zauważone dopiero po udostępnieniu filmu do oglądania w domu. Fakty są takie, że w domu, w którym kręcono film, zmarł młody chłopiec. Niektórzy myślą, że to jego duch”. Komentator mówi dalej, że uważają, że zbieg okoliczności jest „trochę zbyt niesamowity”.

Plotki te zyskały na popularności i nadal się zmieniały, niektórzy podejrzewali, że chłopiec zmarł w wyniku samobójstwa w wyniku strzału z broni palnej – ze względu na rzekome zdjęcia karabinu – a matka chłopca pozwała produkcję. Jednak wiedza została przerwana po tym, jak potwierdzono, że cień jest kartonowym wycięciem postaci Dansona.

Aktor Selleck zastanawiał się nad tymi plotkami w 2017 roku, kiedy pojawił się w The Tonight Show z udziałem Jimmy’ego Fallona, ​​aby uczcić 30-lecie filmu. Powiedział, że spekulacja o duchach była „wielką sprawą” dla sprzedaży filmów i podejrzewał, że Disney mógł to „zmyślić”.

„Historia była taka, że ​​ten mały chłopiec zmarł w domu, w którym kręciliśmy film. No cóż, kręciliśmy na scenie, oni zbudowali scenografię iw ogóle, wyjaśnił Selleck. Ale nie obwinia fanów za wyciąganie pochopnych wniosków. „Widziałem to, wyglądało naprawdę strasznie” – dodał.

Na szczęście mit nie zaszkodził sukcesowi filmu, jak wspomniał Selleck. Komedia z lat 80. doczekała się kontynuacji zatytułowanej Trzej mężczyźni i mała dama, wkrótce potem, a w 2020 r. ogłoszono ich plany dotyczące „nowoczesnego spojrzenia” na film z udziałem Zaca Efrona. Remake miał ukazać się w 2022 roku, jednak nie pojawiły się kolejne aktualizacje produkcji. Być może inny duch stanął na drodze.

Chcesz zobaczyć tę upiorną postać na własne oczy? Trzech mężczyzn i dziecko jest obecnie transmitowane na Disney+.