Wygląda na to, że mieszkańcy 657 Boulevard mają więcej niż jednego obserwatora. Po wydaniu hitu Netflixa Ryana Murphy’ego, The Watcher, który jest luźno oparty na prawdziwych relacjach z Westfield, poprzednich właścicieli domu w NJ, fani odwiedzają rzeczywistą lokalizację — a społeczność nie jest zadowolona.
NJ.com rozmawiał z dwoma sześcioosobowymi fanami, którzy przyjechali do domu z pobliskiego miasta, a druga zboczyła z wizyty w New Providence. Pierwszy powiedział: „Pomyślałem, że przyjdę z powodu tego, jak interesująca była ta historia. Dom jest jednak ładny. To nie jest przerażające ani nic”.
Brzmi wystarczająco niewinnie, prawda? Najwyraźniej nie. Gazeta poinformowała, że dzielnica umieściła teraz policjantów poza domem i zabarykadowała rezydencję żółtą taśmą. Ponadto miejscowi werbalnie nękają odwiedzających, mówiąc im, aby „wrócili do domu”.
Jedna z mieszkańców powiedziała źródłu wiadomości, że „martwi się o rodzinę, która tam mieszka i ich sąsiadów” i chce, aby sąsiedztwo „ wróć do normalności”.
Pojechałem dziś do Westfield w stanie New Jersey, aby zobaczyć dom rodziny Addamsów, a następnie The Watcher House z moją siostrą. To dość upiorne miasto, zdecydowanie warte odwiedzenia pic.twitter.com/1bG7vwgQ89
— Sloan the Otaku (@ SloanTheOtaku) 18 października 2020 r.
Prawdziwe fikcjonalizacje kryminalne często spotykają się z krytyką, że robią więcej „złego niż dobrego”. Historia, która zainspirowała nową serię Netflix, miała miejsce prawie osiem lat temu, kiedy ówcześni właściciele Derek i Maria Broaddus zaczęli otrzymywać serię coraz groźniejszych listów od „Obserwatora”, który twierdził, że „jest odpowiedzialny za oglądanie” ich nowego domu. I chociaż serial ma sprawiedliwy udział w twórczych swobodach, używa prawdziwego adresu, pomimo kręcenia w Rye w stanie Nowy Jork.
Biorąc pod uwagę delikatną naturę prawdziwego scenariusza, wielu nalega, aby fani nie odwiedzali faktyczna lokalizacja jest nie tylko naruszeniem prywatności, ale może być postrzegana jako zagrożenie. Wcześniej w tym tygodniu jeden z użytkowników Twittera napisał: „Widzę, że wszyscy uwielbiają oglądać The Watcher na Netflix i czy mogę tylko powiedzieć jak ktoś, kto mieszka 5 minut od domu: nie jedź i nie odwiedzaj?? to takie niegrzeczne i pozbawione szacunku dla ludzi, którzy tam mieszkają”.
Kolejny powiedział: „Teraz to film dla obserwatorów wychodzi na Netflix. Proszę nie przychodźcie odwiedzić rzeczywisty dom, w którym mamy już wystarczająco dużo ruchu”.
Niestety, prośby są głuchym słuchem, ponieważ wiele osób nadal wyraża zainteresowanie dom i jego straszne początki.
Obserwator transmituje obecnie na Netflix.