Przypomnij sobie okropną adaptację serialu Death Note Tsugumi Ohby na żywo z Netflix w 2017 roku? Mieliśmy nadzieję, że wszystko to za nami, ale nowa planowana adaptacja anime na żywo, która była popularnie mangą, znów jest w toku… i aby ta wiadomość była jeszcze bardziej niepokojąca, pracuje nad nią Netflix.

Główna firma produkcyjna/usługa streamingowa jest na dobrej drodze do stworzenia produkcji aktorskiej opartej na mandze i tym razem będzie to serial telewizyjny, a nie film. Zatrudnili już autorkę Miss Annity Halię Abdel-Meguid do pracy w dziale pisania, a twórcy Stranger Things Matt i Ross Duffer zastępują jako producentów wykonawczych.

Kadr z filmu Death Note

Koniecznie przeczytaj: „Istniała wersja, w której tego nie zrobił”: Twórcy Stranger Things ujawniają jedną główną postać, która została prawie zabita w czwartym sezonie

Netflix pracuje nad koncertem-Action Death Note TV Series

Próbując rzeczywiście opowiedzieć całą historię w formacie serialu, Netflix rozpoczął proces produkcji nadchodzącej adaptacji Death Note na żywo.

Anime Death Note

Firma produkcyjna zatrudniła do napisania scenariusza Halię Abdel-Meguid, która uczciwie nie jest złym wyborem. Biegle posługuje się językiem japońskim i mieszkała w stolicy Japonii, Tokio, i tak, jest fanką mangi Death Note, a także adaptacji anime, którą otrzymała w 2006 roku.

Powiązane: „Mamy nadzieję To gówno jest takie złe, że wyprowadza Togashiego z ukrycia”: fani Yu Yu Hakusho nazywają obsadę Netflix Live Action „Atrocious”, chcą, aby Yoshihiro Togashi interweniował

Tak samo ekscytujące, jak perspektywa pełnometrażowy serial telewizyjny z mangą z Duffer Brothers działającymi jako producenci wykonawczy, fani wciąż mają pretensje do Netflix za pierwszą próbę z filmem i nie mogą o tym zapomnieć. Oto ich reakcje-

Netflix uczy się na błędach (NIEMOŻLIWE)

— Blacklight, pisarz 🌹 (@Blacklight_21) 20 października 2022

Promień nadziei-

Teraz, zanim ktokolwiek wpadnie w panikę, pamiętaj, że to będzie serial, a nie film, w którym film próbował połączyć wszystko w jedną całość, a także najwyraźniej są fanami materiału źródłowego, KTÓRY JEST DOBRĄ RZECZĄ, którą mógłbym dodać.

— Chaotic (@Chaotickeyblade) 20 października 2022

Nie ufają nowemu pisarzowi! –

Nigdy nie widziałem żadnej z jej prac, więc żadnych oczekiwań poza powtarzającym się wzorem adaptacji anime na żywo, które są psim gównem, baaaaaardzo, po prostu poczekam i zobaczę, jak sądzę pic.twitter.com/pDxrTZAPgE

— Gio (@Gioezzc) 20 października 2022

Proste nie zgadzam się z wybielaniem z filmu-

jeśli sprawią, że któryś z głównych bohaterów stanie się biały, myślę, że zrobię coś naprawdę złego

— dojarz owsa (@eppefex) 20 października 2022

Warto spróbować-

Wszyscy widzieliśmy ten film, prawda? Wszyscy możemy się zgodzić, że to zły pomysł, prawda? pic.twitter.com/F6Q9Udo4xO

— Ty🦅 (@BlackKarasu2) 20 października 2022

Pytają Potencjał artystyczny Netflixa teraz-

Powinni po prostu dać je japońskim twórcom do adaptacji i zapewnić im duży budżet (którego brakowało w poprzednich adaptacjach DN). Alice in Borderlands jest przykładem tego, jak dobrze to działa.

— Adrian Werner (@AdrianWerner) 21 października 2022

Te reakcje są dość zabawne, co zrozumiałe. Ale musimy również zauważyć, że będzie to zupełnie inne podejście do anime/mangi, bez związku z filmem z 2017 roku.

Przeczytaj również: 10 najlepszych psychologicznych thrillerów, które będą zadzierać z twoimi Umysł

Co Netflix popełnił błąd podczas próby pierwszej notatki o śmierci

Poprzednia filmowa adaptacja Death Note Netflixa była sporym widowiskiem, i to nie ze względu na grafikę czy fabułę, ale za reakcje, które nastąpiły po wydaniu ze strony ogromnej części społeczności anime, a także krytyków.

Adaptacja spotkała się z krytyką za zbytnie pośpiech, co było zrozumiałe dla próby wyciśnięcia ogromu mangi do 100-minutowego filmu.

Nat Wolff w Death Note

Jednak film nie wygląda tak źle na papierze. Główna obsada zobaczyła wielkiego Willema Dafoe jako aktora głosowego dla Ryuka, gwiazdę The Naked Brothers Nata Wolffa jako protagonistę Light Turner, gwiazdę Get Out Lakeitha Stanfielda jako L i tak dalej.

Zauważ coś? Żadna z tych głównych ról nie ma azjatyckich aktorów, kolejną poważną krytyką filmu było rażące wybielanie postaci.

Powiązane: Najgorsze filmy akcji na żywo oparte na anime, rankingowe

Być może jedynym pozytywnym wnioskiem z filmu, oprócz występów Stanfielda i Dafoe, było to, że oryginalni twórcy, Tsugumi Ohba i Takeshi Obata, chwalili film. Ale nawet wtedy zgodzili się, że adaptacja odbiegała od oryginalnej pracy, aby była bardziej dostępna dla większej publiczności.

Sequel filmu z 2017 roku jest obecnie w toku pomimo wszystkich negatywnych opinii, a scenarzysta Mortal Kombat Greg Russo jest gotowy do pisania. Producent Masi Oka obiecał również podczas wywiadu dla Screen Rant, że krytyka fanów zostanie wzięta pod uwagę. Naszą jedyną nadzieją jest to, że wiedzą, co robią tym razem.

Death Note jest obecnie dostępny do przesyłania strumieniowego w serwisie Netflix.

Źródło: Twitter