Minęły dwa lata, odkąd mamy nowy sezon „Korony”, a sądząc po chłodnym pierwszym zwiastunie Netflixa z piątego sezonu serialu, warto czekanie.
Zwiastun otwiera komentarz Imeldy Staunton, która przejmuje rolę królowej Elżbiety II, jak mówi: „W świetle wydarzeń z ostatnich 12 miesięcy, być może mam więcej do refleksji niż większość”. Tymczasem inne głosy drażnią zamieszanie dręczące rodzinę, gdy wkraczają w lata 90-te. Mówią: „Rodzina królewska przeżywa prawdziwy kryzys” i pytają: „Czy królewskie skandale zniszczyły reputację kraju?”
Zwiastun spędza większość czasu na aluzji do księcia Karola (Dominic West) i księżniczki Nieudane małżeństwo Diany (Elizabeth Debicki) i ostatecznie ich rozwód. Na zbliżeniu widzimy, jak księżniczka zdejmuje pierścionek z szafirem, a Charles zakłada naszyjnik na szyję Camilli Parker Bowles.
„Ludzie nie rozumieją, jak to naprawdę było dla mnie. Nigdy nie miałam szans” – mówi Debicki jako Diana, po czym przeskakuje do fragmentów jej afiszowania się tą słynną sukienką rozwodową. Dostrzegamy nawet sceny, które pokazują jej wywiad z Martinem Bashirem, w którym niesławnie otworzyła się, że w jej małżeństwie są trzy osoby.
Sezon 5, podobnie jak poprzednie, to fikcyjna dramatyzacja inspirowane prawdziwymi wydarzeniami. Ma nastąpić po królowej Elżbiecie II, która zbliża się do 40. rocznicy jej wstąpienia na tron, a zgodnie z komunikatem prasowym przekazanym Deciderowi, zastanawia się nad swoimi rządami, podczas gdy pojawiają się nowe wyzwania, takie jak „upadek Związku Radzieckiego i przeniesienie suwerenność w Hongkongu”.
Tymczasem jej najstarszy syn naciska na nią, by pozwoliła mu rozwieść się z żoną Dianą, „przedstawiając konstytucyjny kryzys monarchii”. W miarę nasilania się krytyki ze strony mediów Diana postanawia opublikować książkę, „która podważa publiczne poparcie dla Karola i ujawnia pęknięcia w Domu Windsorów”.
Wszystko w to, co dzieje się w królewskich skandalach, gdy The Crown Season 5 premier Netflix 9 listopada. Zobacz pełny zwiastun powyżej.