Netflix w tym roku był gotowy na królewski podwójny whammy z piątym sezonem The Crown, a następnie z Princem Harrym i Meghan Markle. filmy dokumentalne. Jednak śmierć królowej Elżbiety II w zeszłym miesiącu zepsuła plany amerykańskiego giganta streamingu. Nowo mianowany monarcha Król Karol III jest świadkiem wylewu miłości i współczucia ze wszystkich zakątków świata.

Z tak wielkim podziwem dla Jego Królewskiej Mości, Netflix spotyka się z ekstremalną reakcją, zwłaszcza z Wielkiej Brytanii. Sezon koronny 5 prawdopodobnie będzie krytyczny wobec króla i królowej małżonki Camilli, ponieważ podkreśli rozwód Karola i księżnej Diany wraz ze śmiercią tej ostatniej.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Czy rodzina królewska zaakceptuje nowy sezon po pierwszym spojrzeniu na sezon 5?

Co to jest problem z dokumentami Harry’ego i Meghan?

Dokumenty księcia Harry’ego i Meghan Markle prawdopodobnie zajmą się Charlesem, Camillą, Williamem i Kate Middleton. Netflix dążył do wydania programu w grudniu, miesiąc po premierze piątego sezonu The Crown. Jednak wczesne trendy sugerują, że cieniowanie King Charles III może wyrządzić streamerowi więcej szkody niż pożytku. Jest już poddawana wielu trollingom za postawienie monarchy w złym świetle.

Tak więc, jako środek zapobiegawczy i aby nie brzmieć zbyt krytycznie wobec rodziny królewskiej, postanowili odłóż filmy dokumentalne Harry’ego i Meghan na następny rok. „Wkurzają się na Netflix, pierwsi mrugnęli i postanowili odłożyć film dokumentalny” – cytuje źródło Termin.

Netflix zaatakowany przez byłego premiera Wielkiej Brytanii

Kilka dni temu Netflix doznał poważnej porażki, gdy John Major, były premier Wielkiej Brytanii, brutalnie ich uderzył. John pokazał swój sprzeciw w scenie w pierwszym odcinku piątego sezonu zatytułowanym Królowa Wiktoria Zespół. Odcinek zaprezentuje nieformalne spotkanie obecnego króla i majora w 1991 roku, ponieważ ci pierwsi nie mogli już dłużej czekać na objęcie tronu.

Odcinek sugeruje, że Charles był na korzyść swojej matki zrzeczenie się tronu, by zrobić miejsce dla niego, znacznie młodszego i godnego pokrewieństwa monarchy. Były premier twierdził jednak, że do takiego incydentu nie doszło.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Netflix broni „Korony” przed „złośliwymi nonsensami” Sir Johna Majora Uwaga o spisku usuwającym zmarłą królową

Jakie są twoje zdanie w piątym sezonie The Crown? Czy jesteś podekscytowany oglądaniem programu? Udostępnij w komentarzach.