W ten weekend The Watcher wyprzedził Dahmera jako najczęściej oglądany program Netflix w Stanach Zjednoczonych. Można by pomyśleć, że oznaczałoby to, że ludzie lubią ostatni program Ryana Murphy’ego i Iana Brennana. I myliłbyś się. Wielu widzów narzekało na Twittera na zakończenie tego konkretnego thrillera. Przed nami spoilery.

Jeśli nie znasz Obserwatora, po pierwsze, dlaczego to czytasz? Obserwator jest luźno oparty na Wytnij artykuł o tej samej nazwie. Seria Netflix śledzi rodzinę Brannock wkrótce po zakupie wymarzonego domu. Ale nie potrwa długo, zanim ten dom zamieni się w koszmar na jawie, gdy otrzymają serię groźnych notatek od nienazwanego stwora, który nazywa siebie Obserwatorem. W tym miejscu fakty i fikcja oddzielają się od siebie. Chociaż prawdziwa historia przedstawiała nieznaną osobę piszącą przerażające listy do rodziny o nazwisku zaczynającym się na „B”, w prawdziwej historii nie było umierających sąsiadów, szokujących samobójstw, niepokojących włamań, zabijania zwierząt ani kultów HOA. Wszystko to były zawijasami narracyjnymi, które sprawiły, że ta przerażająca historia była jeszcze bardziej przerażająca.

Prawdopodobnie przynajmniej częściowo dlatego ludzie są tak szaleni na punkcie finału Obserwatora. Po siedmiu odcinkach, które szaleńczo odbiegały od prawdziwego życia, „Haunting” przybiera ostry obrót w swoich ostatnich chwilach. Seria nigdy nie ujawnia, kim jest Obserwator i kończy się tekstem „Sprawa Obserwatora pozostaje nierozwiązana”. A ludzie tego nie mają.

Obserwator miał 10/10 do samego końca, co to za cholerny rodzaj zakończenia

— KAY. ♐️ (@_speciaallk) 17 października 2022

Więc mówisz mi, że obejrzałem 7 cholernych odcinków na upijanie się z tym zakończeniem
A potem szukałem wyjaśnienia i stwierdziłem, że to prawdziwa historia, a oni nie dowiedzieli się, kim jest Obserwator STRASZNY
Daaaamn człowiek #TheWatcherNetflix pic.twitter.com/xfxVf0dePT

— 𝐸𝓁𝓈𝒶 (@frozenkralicesi) 17 października 2022

Właśnie oberwałem The Watcher na Netflix.. niesamowita fabuła, przerażające zakończenie

—.gio (@coolstorygio) 14 października 2022

DONT watc h „obserwator” na Netflixie – nie ma z tym końca, nikt nie wie, kto jest obserwatorem – witamy

— emily (@pepsicokaine) 16 października 2022

to było najgłupsze zakończenie nie wiedząc, kim jest obserwator, ponieważ w rzeczywistości nie wiedzą, ale wszyscy inni dziwni klifowie? Idk, to było takie… niedokończone. i nie w dobry sposób.

— ᴋᴊ²⁹ ✨sᴀᴡ 127! 💚 (@music_remedy33) 17 października 2022

Jeśli zamierzasz uruchomić The Watcher w serwisie Netflix, nie rób tego. Oficjalnie najgorsze zakończenie, jakie kiedykolwiek widziałem.

— KG (@1Graveseh) Październik 16, 2022

Tak, nienawiść jest prawdziwa. To też trochę zrozumiałe. Seria Watcher tak bardzo odbiegała od prawdziwego przypadku, że wydaje się nieco dziwna, że ​​​​w ostatniej sekundzie postanowił wrócić do korzeni. Ponadto, jak zauważył jeden z użytkowników, tożsamość Obserwatora nie była jedyną tajemnicą, której finał pozostał nierozwiązany. Nie ujawniło również, czy John Graff był prawdziwy, jaka jest jego umowa, co działo się z tymi tunelami i czy istniał kult sąsiedztwa. To są ważne pytania.

Do rozważenia jest również natura samych klifów. Większość widzów naprawdę nienawidzi niejednoznacznych zakończeń. Jasne, czasami działa jak z The Sopranos. Ale najczęściej wydaje się, że prowadzi to do takich odpowiedzi: przesadne tyrady potępiające kawałek popkultury jako najgorszą rzecz, jaka istnieje, z powodu jednego wyboru dokonanego w jego ostatnich chwilach. Taka jest natura internetu.

Ale jeśli mogę przedstawić sprzeczną opinię, zakończenie Obserwatora nie jest złe. W rzeczywistości idealnie pasuje do tematów całej tej historii. Większość z tej serii dotyczy roli domów w naszym życiu. Logicznie rzecz biorąc, powinny być postrzegane jako budynek, który akurat jest inną własnością, ale logika często nie jest przywiązana do tego zakupu. Pokazuje to, jak desperacko Nora (Naomi Watts) i Dean (Bobby Cannavale) próbują trzymać się 657 Boulevard, nawet jeśli kosztuje ich to pieniądze, których nie mają. Pokazuje to, jak obsesyjnie Pearl (Mia Farrow) śledzi wydarzenia w swojej dzielnicy, twierdząc, że jest to w interesie zabezpieczenia historycznego. Mamy głębokie, emocjonalne powiązania z naszymi domami. Nie jest niczym niezwykłym, że te przywiązania przeradzają się w irracjonalność.

Ostatnie chwile Obserwatora nie dotyczą tożsamości tego głównego autora listów. Zamiast tego opowiadają o tym, jak irracjonalna obsesja Nory i Deana przekształciła tę parę w nowe wersje demonów, z których właśnie uciekli. Prawda tej serii jest taka, że ​​657 Boulevard nie ma jednego Obserwatora. Ma ich pełną dzielnicę. Naprawdę, co jest bardziej przerażające?

Ponadto wszystkie te luźne zakończenia pozostawiają miejsce na możliwy sezon 2 Obserwatora. Niewiele więcej może powiedzieć Murphy czy Brennan o oryginalnej sprawie, ale mają do dyspozycji wiele innych perspektyw horroru na rynku nieruchomości. Czy nie byłoby wspaniale, gdyby Ryan Murphy mógł co roku wypuszczać nowy sezon „nawiedzonych” domów? To jest rzeczywistość, w której moglibyśmy żyć, gdyby Obserwator stał się antologicznym miniserialem lub dramatem. Tak, to do bani, że nie wiemy, kim jest Obserwator. Ale to również pozostawia miejsce na jeszcze bardziej przerażającą telewizję, potencjalnie z Jennifer Coolidge. To jest marzenie.