Dwayne „The Rock” Johnson obiecał wprowadzenie nowego Wydaje się, że era do DCEU przyniosła owocne, ekscytujące i sensacyjne rezultaty. To, co wcześniej wydawało się snem, teraz jest rzeczywistością, a fani nie mogli być bardziej zachwyceni. Obecny scenariusz jest jednak pokłosiem wielu lat mozolnej, ciężkiej pracy, negocjacji i nieustannej próby słuchania fanów.

Dwayne Johnson jako Czarny Adam

Przeczytaj też: „Nikogo nie ścigamy”: The Rock zabiera walkę do Marvela, mówi, że nie jest zainteresowany kopiowaniem po podpowiedziach DC/Marvel Crossover in the Future

W niedawnym wywiadzie na czerwonym dywanie jedno z oświadczeń byłego zawodowego wrestlera zyskało znaczną popularność. Chociaż ludzie mieli spory udział w podejrzeniach dotyczących wcześniejszego reżimu, który kierował decyzjami kierowniczymi mającymi wpływ na DCEU, twierdzenie The Rock wydaje się cementować te przekonania.

Jak The Rock słuchał fanów

Jeden użytkownik Twittera zwrócił uwagę wszystkich na klip z wywiadem, w którym gwiazda Black Adam opowiadała o starym przywództwie Warner Bros. wydarzenie. Spójrz: 

Dla tych, którzy wątpią w wpływ Rocka na odzyskanie Supermana, wyjaśnia, że ​​zaczął nad tym pracować 6 lat temu, przez 6 lat stare kierownictwo WB odmawiało temu. Shazam zawsze miał gwarancję, że bądźmy prawdziwi. Ale Superman? Stary reżim nie dbał o niego. pic.twitter.com/GTvxW8MtCN

— AJ 🏳️‍🌈 | #FlashPack (@AjepArts) 14 października 2022

Zanim zajmiemy się założeniem starego reżimu, który, jak wynika z plotek i innych oświadczeń, był zbyt rygorystyczny w odniesieniu do różnych aspektów DCEU i czasami musiał od czasu do czasu radzić sobie z niespójnościami w zarządzaniu, najpierw podkreślimy znaczenie, które The Rock podkreśla, jeśli chodzi o słuchanie publiczności. W tym wywiadzie aktor stwierdził, że włączenie Cavilla jako Supermana służy narracji całego DC Universe, a także „opiekuje się fanami”.

Można stwierdzić, bez cienia wątpliwości, że absolwent Jumanji jest znany z tego, że jego fani inspirują go, motywują i prowadzą. Podobnie, były sensacja WWE, długoletni miłośnik komiksów DC, musiał wiedzieć i natychmiast przyznać, jak ważne jest wysłuchanie życzeń fanów i przestrzeganie tych żądań.

Dwayne „The Rock” Johnson na premierze Black Adam

Przeczytaj także: „Wszyscy walczyliśmy o to… Witamy w domu”: The Rock wita Henry’ego Cavill’a z DCEU po 9 latach w czerni Adam Igniting Hopes For Man of Steel 2

W różnych innych wywiadach The Rock powtarzał, że wiedział, że przez te lata fani cierpieli; ich żądania były konsekwentnie niespełnione, a pragnienie, aby ich ulubione gwiazdy powróciły w wyznaczonych rolach, dręczyło ich serca. To zaniedbanie doprowadziło aktora Baywatch do włączenia elementów do Czarnego Adama, które nie tylko sprawią, że film będzie zabawny, ale także spełni aspiracje fanów, którzy od dawna opowiadali się za powrotem Henry’ego Cavilla.

Nie trzeba dodawać, że hollywoodzki niezłomny zdołał zaapelować do ignorowanych skądinąd fanów, którzy od dawna prowadzą kampanię na rzecz powrotu Supermana Cavilla.

Rock wykonał subtelne kopanie w starym stylu Reżim Warner Bros.

Wcześniejszy reżim WB nie chciał epizodu Czarnego Adama Henry’ego Cavilla

W tym samym klipie Johnson kontynuował pracę nad znaczeniem potwierdzonego przybycia Supermana, które otworzyło drzwi dla nieograniczonych możliwości. Pomaga zarówno Czarnemu Adamowi, jak i szerszemu zakresowi ekspansywnego DCEU. Oto, co miał do powiedzenia:

„Czuję, że to służy nie tylko Czarnemu Adamowi, ale całemu DC Universe… Rozmowy telefoniczne, spotkania… Ale człowieku, to były lata. To było sześć lat, żeby to zrobić. Powiem to jeszcze raz — sześć lat po raz pierwszy zaczęliśmy o tym mówić, a oni ciągle odmawiali”.

Jak może potwierdzić powyższe stwierdzenie, cały proces był żmudny długi. Przez większość czasu skutkowało to poważnymi i ciągłymi odrzuceniami, prawdopodobnie pod kontrolą wcześniejszego zarządu DC Films. Potrzeba było lat negocjacji, rozmów telefonicznych i spotkań, aby historia się wydarzyła. Podczas gdy Black Adam z gwiazdą rocka zapoczątkowuje nową erę DCEU, wydaje się, że oddaje sprawiedliwość także przeszłości.

Dlatego można stwierdzić, że wysiłki byłego pro-wrestlera doprowadziły do ​​lepszych, bardziej udanych wyników.

David Zaslav, dyrektor generalny Warner Bros. Discovery

Przeczytaj też: „Koniec Czarnego Adama to nowa era ”: Dwayne Johnson podpowiada, że ​​zakończenie Czarnego Adama na zawsze zmieni DCEU

The Rock wydaje się również przyznać, że obecne kierownictwo i nadzór pod kierownictwem dyrektora generalnego Davida Zaslava jest prawdopodobnie powodem ustanowienia płynna narracja i wybory biznesowe. Jak twierdzi Johnson:

„Tego przywództwa [starego] już nie ma. Wprowadzamy nową erę DC Universe”.

Jeśli zwykła zmiana reżimu mogłaby pozwolić Dwayne’owi Johnsonowi na urzeczywistnienie tak ogromnej możliwości, można sobie tylko wyobrazić, co jeszcze mogłoby wydarzy się w nadchodzących latach. Wygląda na to, że 10-letni plan Zaslava dla DCEU może skończyć się podobnym do.

Niemniej jednak na razie fani mogą nadal wyrażać swój entuzjazm z powodu wyczekiwanego powrotu Cavilla do serii, który uwolnił jego kultową postać z otchłani, w której wydawał się być przez jakiś czas teraz.

Przyszłość DCEU jest ekscytująca. Ludzie nie mogą się doczekać, jak to się rozwinie.

Czarny Adam, z The Rock w roli tytułowego antybohatera, pojawi się w kinach 20 października 2022 r.

Źródło: Twitter