Chociaż jedna z najbardziej nieoczekiwanych produkcji, jakie kiedykolwiek wypuścił Netflix ze względu na swoją czystą dziecinność, „Floor is Lava” to teleturniej, który szczerze zasługuje na rozgłos (i nie tylko). W końcu zasadniczo wykorzystuje koncepcję naszej ulubionej rozrywki, którą można wspominać, i rozdmuchuje ją do epickich proporcji, aby stworzyć płonące, gorące tory przeszkód, inne niż wszystkie — całkiem dosłownie.

Jeśli połączysz oryginalne „Legends of” Nickelodeona Ukryta Świątynia” z „Wipeout” wraz z odrobiną „American Ninja Warrior”, ta seria konkursów rzeczywistości jest dokładnie tym, z czym skończysz. Więc teraz, gdy okazało się, że jest to równie głupie, ujmujące i zabawne, aby zdobyć nasze serca, dowiedzmy się więcej o bulgoczącej „lawie”, z którą się wiąże, dobrze?

Jak głęboka jest lawa?

Chociaż nie jest już tajemnicą, że jasnoczerwona „lawa” nie jest prawdziwą lawą — oczywiście — ale raczej ciepłą, przypominającą wodę szlamem, starannie ufarbowaną przerażający kolor, jego dokładna głębia jest w tej chwili nieco niejasna. Podobnie jak sytuacja, w której zawodnicy znikają po wpadnięciu w błoto, jest rodzajem ściśle tajnej wiedzy, którą posiadają tylko producenci/zespoły, wydaje się, że tak jest, ale byliśmy w stanie spekulować.

Ponieważ nie Wiem tylko, że pokoje torów przeszkód są wypełnione około 80 000 galonów „lawy”, ale niezaprzeczalnie widzę, że każdy gracz, który się poślizgnie, robi duży plusk, widać, że jest dość głęboki. Innymi słowy, sposób, w jaki szlam całkowicie zanurza rywali — bez względu na ich kształt, rozmiar lub kąt, pod jakim wpadają — można śmiało powiedzieć, że sięga dalej niż zaledwie 3 lub 4 stopy.

Co więcej, twórca serialu Irad Eyal przyznał kiedyś, że chociaż „lawa” jest ich sekretnym sosem, zapewnili uczestnikom zawsze bezpieczeństwo, nawet jeśli musieli przebywać w pobliżu lub w nim przez dłuższy czas. Bezpieczeństwo było zatem na pierwszym miejscu na każdym etapie, czy to podczas tworzenia substancji, czy podczas prób, co sugeruje, że nie może być również tak głębokie, aby kiedykolwiek odstraszyło każdego członka obsady.

„Powodem, dla którego zachowujemy się tak tajemniczo w sprawie [lawy], jest to, że naprawienie tego zajęło naprawdę dużo czasu” powiedział Irad Eyal. „Chcesz, aby lawa świeciła. „Och, to proste”, powiedzieli chemicy [zadaliśmy nam to zadanie], „moglibyśmy po prostu dodać trochę świecących chemikaliów”. Okazuje się, że te rzeczy są rakotwórcze. Więc nie możesz tego tam mieć. Więc zajęło dużo czasu, aby dowiedzieć się dokładnie, jak sprawić, by ta rzecz bulgotała, płynęła, była śliska, lepka we właściwy sposób, a także była bezpieczna, że ​​ludzie mogą być w niej zanurzeni przez minuty na raz, godziny na czas, cokolwiek to jest, i wyjdź bezpiecznie”.

Czytaj więcej: Czy podłoga to lawa prawdziwa, czy skryptowana?