Filmy DC i aktorzy DC muszą przestrzegać pewnych absurdalnie skomplikowanych zasad, tak jak aktorzy Marvela. Oto kilka dziwacznych zasad, których przestrzegają wszyscy aktorzy DC do dziś.

Główny aktor nie ma nic do powiedzenia w sprawie wyboru współpracowników

Marlon Brando

Podczas gdy ludzie nazywają Henry’ego Cavill najlepszym Supermanem , wszyscy wiemy, że największym Człowiekiem ze Stali zawsze będzie Christopher Reeve. Późniejszy aktor to ten, który doprowadził Supermana do czołówki kina i pomógł zapoczątkować trend filmów o superbohaterach. Ale nawet ktoś tak legendarny jak Reeve nie miał nic do powiedzenia w wyborze, z kim będzie współpracować. W wywiadzie Christopher Reeve był bardzo szczery o swoim partnerze z Supermana, Marlonie Brando. Aktor twierdził, że Brando, który grał w filmie Jor-Ela, był w nim tylko dla pieniędzy. Studio nigdy nie zwróciło uwagi na tego samego aktora, że ​​w dwóch kolejnych filmach o Supermanie występuje jako tytułowa postać.

Konieczność znoszenia ingerencji w studio

The Donner Cut

Każde studio daje reżyserom wizję, plan działania, jeśli wolisz. Reżyser robi film zgodnie z tym, jak interpretuje tę wizję. Ale filmy DC działają trochę inaczej. To albo droga studia, albo autostrada. Problem z zakłóceniami w studio utrzymywał się na długo przed Man Of Steel Zacka Snydera. Superman II otrzymał w 2006 r. reżyserską wersję filmu Richarda Donnera, która zawierała wiele „zagubionych materiałów”. Większość fanów Supermana woli teraz wersję Dinner Cut od wersji kinowej. To samo dotyczy Ligi Sprawiedliwości Zacka Snydera.

Oddani aktorzy zostaną docenieni (ale także zginą)

Heath Ledger

W wielu filmach DC, które okazało się, że niewielu aktorów było tak oddanych swoim rolom, jak Heath Ledger do roli Jokera. Włożył swoje serce i duszę w tę rolę, a świat zawsze będzie go za to pamiętał. W rzeczywistości tak wkręcił się w postać, że walczył z depresją. Ledger zmarł później z powodu zatrucia mieszanką. To samo dotyczy innego kultowego aktora DC. George Reeves zagrał pierwszą iterację telewizyjną Supermana w serialu z 1952 roku. Ludzie mówią, że tak bardzo wkręcił się w swoją postać, że zakończył życie, próbując skoczyć z budynku, aby sprawdzić, czy rzeczywiście potrafi latać. Wiele teorii próbowało wyjaśnić jego podejrzaną śmierć.

Wąsy – największy supervillain DC

Gene Hackman – Luthor

Wąsy były zmorą filmów DC na długo przed myślą byli. W Supermanie z 1978 roku, Gene Hackman – wielokrotnie nagradzany aktor, odmówił zgolenia wąsów i łysiny, aby nadać mu wygląd Luthora. Zgodził się to zrobić tylko wtedy, gdy Richard Donner też zgolił wąsy (ciekawostka: Donner zgolił już swoje wąsy i nosił wtedy podróbkę). Kilkadziesiąt lat później mieliśmy fiasko Ligi Sprawiedliwości.

Ten, który nosi kostium, nigdy nie narzeka

Michael Keaton

Jeśli kostium jest szyty dla pewnego aktora, to aktor powinien mieć w nim coś do powiedzenia, ponieważ musi go nosić na planie. Niestety w przypadku aktorów DC nigdy tak nie jest. W filmie Batman z 1989 roku Michael Keaton wspomina, jak produkcja rutynowo ignorowała jego narzekania na to, jak kaptur poważnie ograniczał ruchy jego szyi. Aktor był zmuszony znaleźć kreatywny sposób na wykorzystanie upośledzenia i przekształcenie go w kultową postawę Batmana.

Trzymaj się formuły przez cały czas

Przestrzegaj starych zasad filmu

Aktorzy DC mają poważną wadę pod względem kreatywności. Ponieważ filmy DC istnieją w Box Office od dawna, fani stworzyli obraz tego, jak muszą wyglądać i zachowywać się kultowi bohaterowie. Superman powinien być skautem jak Reeves. Batmanowi nigdy nie wolno zabijać. Wonder Woman powinna spełniać drakońskie standardy piękna. Jeśli spróbujesz odejść od tych wzorów, fani rozwalą aktorów DC i filmy.