Jeden z najwybitniejszych reżyserów w historii współczesnego kina, Christopher Nolan, zasadniczo posiada najbardziej błyskotliwy umysł, jeśli chodzi o reżyserię. Jego wyjątkowe oko do nasycania gatunków sztuki i nauki w filmach i sprawiania, by produkt był bardziej ekscytującym i oszałamiającym doświadczeniem, brzmi jak bardzo obciążony koncept – i tak jest. Ale na tym właśnie polega geniusz Nolana.
Reżyser filmów takich jak Incepcja i Międzygwiezdny znalazł formułę, która pozwala splatać wszystkie wątki jego mocno kulturalnych filmów w idealną miksturę dla widzów, która po prostu sprawia, że się odwracają wracać do tych projektów raz po raz, zamiast zniechęcać się niepotrzebnie ciężkimi pomysłami stojącymi za fabułą i fabułą.
Christopher Nolan
Przeczytaj także: Robert Pattinson ujawnia 365 milionów dolarów Film Christophera Nolana był tak całkowicie zagmatwany Nawet on nie mógł tego zrozumieć przez „miesiące”
Christopher Nolan mówi o doświadczeniach z Bondem
Dla każdego filmowca na świecie filmy o Bondzie są tak samo upragnione wycięcie w pasie, jak dla aktorów, którzy grali lub zagrają agenta 007 w serii. To jedyne w życiu doświadczenie reżyserowania filmu o Jamesie Bondzie ma nie tylko surrealistyczny ton, ale jest prawie niezauważalną rzeczą, którą należy wziąć pod uwagę ze względu na nieziemski, niszowy i nadrzędny gatunek, który obejmuje.
Równie nieuniknione było, że Christopher Nolan, jako niezwykły artysta, jakim jest, zostałby zapytany o zainteresowanie samodzielnym nakręceniem filmu fabularnego o agencie 007. Zapytany o to podczas promocji swojego filmu Interstellar z 2014 roku, reżyser wyjawił coś całkiem interesującego:
Uwielbiam Jamesa Bonda i przez lata rozmawiałem z producentami, ale nic nie jest kiedykolwiek się udało. Wykonują świetną robotę – nie potrzebują mnie teraz, a Sam [Mendes] to niezwykły talent. Zdecydowanie będę pierwsza w kolejce do obejrzenia kolejnego filmu o Bondzie, tak jak oglądałam je wszystkie.
Daniel Craig i Javier Bardem w Skyfall
Przeczytaj także: James Bond: 5 Najlepsze momenty Daniela Craiga
Sam Mendes został zaproszony do wyreżyserowania Skyfall z Danielem Craigiem. Z twierdzeń Nolana można wywnioskować, że reżyser mógł zmierzyć się z Mendesem, rywalizując o fotel reżyserski projektu z 2012 roku. Film, pierwszy w swoim rodzaju, zanurzył się w przeszłość i tajemniczo mroczną historię szpiega. Od czasu premiery Skyfall pozostaje jednym z najbardziej dochodowych i uznanych przez krytyków filmów o Bondzie wszechczasów, któremu udało się katapultować władzę Craiga nad postacią jeszcze bardziej niż wtedy, gdy zrewolucjonizował serię, wydobywając ją z jaskini mizoginii, która 007 był uwięziony w środku od czasu jego poczęcia w latach 60.
Film o Jamesie Bondzie wyreżyserowany przez Christophera Nolana?
Myśl o Christopherze Nolanie aktywnie poszukującym stanowiska reżysera filmu o Bondzie jest równie porywający, jak irytujący. Umysły widzów są natychmiast nawiedzane przez wariacje scenariuszy, od nieprawdopodobnych do niemożliwych, gdy dwie osoby: Nolan i Bond są zestawione w jednym zdaniu. Jest ku temu więcej niż jeden powód.
Christopher Nolan na planie filmu Interstellar
Przeczytaj także: „Powiedziałbym, że go błagałem”: Christopher Nolan trudno było przekonać Davida Bowiego za 109 USD M Thriller z Hugh Jackmanem i Christianem Bale’em
Czy reżyser uczyni niesławnego superszpiega, urodzonego z przygód Iana Fleminga z czasów zimnej wojny, pionkiem w międzywymiarowym wyścigu kosmicznym? A może Christopher Nolan wymyśli na nowo serię o Bondzie w sposób, który na zawsze zmieni koncepcję thrillerów szpiegowskich filmów szpiegowskich, zapoczątkowując świt nowej ery, jeśli chodzi o kręcenie filmów, tak jak zrobił to w swoich olśniewających kosmicznych odysejach i makabrycznych Trylogia Mrocznego Rycerza? Wydaje się, że odpowiedź pozostanie na razie przedmiotem spekulacji.
Źródło: The Daily Beast