Will Smith jest gotowy, by ponownie zagrać w serii horrorów o zombie, Jestem legendą. Oparty na powieści Richarda Mathesona z 1954 r., ten film ponownie powraca, by zakraść się nocą do snów widzów i odtworzyć wszystkie te przerażające sceny. Pierwszy rozdział był już arcydziełem, które zmusiło widzów do zmierzenia się z pandemią, jakiej nikt wcześniej nie mógł sobie wyobrazić. Fani widzieli tego legendarnego aktora przechadzającego się z bronią po opustoszałych ulicach Nowego Jorku. A jeśli ktoś oglądał film, może się zastanawiać, czy aktor w nim zginął? A jeśli tak, to w jaki sposób martwa postać może wrócić do kontynuacji?
Tak, wiemy, że to pytanie uderzyło fanów w umysły tysiące razy, więc zobaczmy, jaka jest prawda.
Czy Will Smith naprawdę zginął w Jestem legendą?
Można pamiętać rozdzierające serce zakończenie Jestem legendą, kiedy Will Smith poświęcił swoje życie. Widzowie zobaczyli, jak Robert Neville pobrał uzdrawiającą krew i przekazał ją Annie i jego synowi. W międzyczasie poprosił ich również, aby ukryli się w zsypie na węgiel, aby uratować im życie.
Co więcej, po potwierdzeniu, że ocalił ludzkość przed zagładą apokalipsy, przygotował się na śmierć. Odważny bohater otworzył granat i wskoczył prosto w hordę Poszukiwaczy Ciemności. Dlatego został wysadzony w powietrze i spotkał straszliwą śmierć pod koniec filmu.
Dla osób, które czytały powieść, nie można zaprzeczyć, że to zamknięcie było niezadowalające. Ponieważ alternatywne zakończenie to przedstawiało, Neville przeżył i opuścił Nowy Jork z innymi postaciami.
PRZECZYTAJ TAKŻE: „Wyprostuję się!” – Will Smith reaguje na Lighting Strike pod Statuą Chrystusa Odkupiciela w Rio, Brazylia
Co musisz wiedzieć o I am legend 2?
Według The Direct, I am legend 2 zacznie się dziesiątki lat po ucieczce Roberta Neville’a ze swoimi towarzyszami. Producent chce, aby fani zignorowali zakończenie pierwszego rozdziału i uwierzyli, że nigdy nie umarł. Z drugiej strony główny bohater zawarł pakt z zombie, które również szukają lekarstwa.
Teraz zamierzają dokładniej śledzić historię źródłową, w której dominujące elementy na planeta dobiegła końca. Poza tą złośliwością twórcy trzymali szczegóły fabuły w tajemnicy. Jeśli chodzi o obsadę, gwiazda Czarnej Pantery, Michael B. Jordan, dołącza do Willa Smitha.
PRZECZYTAJ TAKŻE: „Really Was an Insult…” – Fani „Jestem legendą” Poddaj krytyce adaptację powieści Willa Smitha pod kątem jej zakończenia
Czy nie możesz się doczekać powrotu tego przebojowego horroru? Podziel się z nami swoją opinią w polu komentarza.